moi mili.
ewidentnie
pisane nam było usiąść razem
przy stole poezji.Tyle razy kończyłam smutna.
Szukam drogi i stukam
do oberży, gdzie jeśli wierzyć
dokonują się cuda.
Cuma moja przykuta tam,
ofc spotykam kutasa.
Niby łatwa kasa dla gbura,
Ale ja nadal chodzę smutna.To nawet nie jest jesienna depresja,
ja po prostu żyję, by życie przegrać.
On mi ciągle mówi, jaka ja jestem piękna.
Potem całuje w buzię i gdzieś ucieka.Ja już nie chcę więcej szukać leków
po pustych aptekach.
Ja już jedynie samotnie sięgam
na półkę, gdzie księga
wysoko z ponad głowy się na
mnie gapi i trapi
o los mój, jako jedyne stworzenie
żywe z sumieniem.Ja nie miałam nikogo poza nim.
Kim był?
Mym mitem boga miłości.
Ja nie chcę już więcej żyć.
Opadam,
Siadam na moje smutki.a teraz najsmutniejsza część.
poproszę was drogie czytelniczki
(czytelnicy too)
abyście zapomnieli
kim byłam
kim jestem
i dokąd zabrała mnie moja kochana.
chcę pozostać dla was
cieniem dawnego dnia.* * *
Serca o niepokoju
Wielkim,
Podejdźcie do mnie.
Ja autentycznie was kocham.
Psyche: kochana moja
Będzie już zawsze u nas.(U nas?)
Tak, u nas.
Jest miejsce nasze,
Gdzie osoby żadne
Nie są nieszczęściem skalane.
U nas żyje się chwilą każdą.
Dotyka łagodnie z każdą ścianą,
Kładzie się słodki miodek na chlebek,
Otwiera oczy na morze pereł.U nas jest po prostu bajecznie
I wszelakie niebezpieczeństwo
Jest odsunięte pociągnięciem
Jednej gałązki oliwnej.
Wszystkie nasze twarze szczęśliwe
Kryją się pod płaszczem
Purpury, prawdy, wrażeń
Bycia częścią lepszą marzeń.Psyche już nigdy nie siądzie na brudnym bruku.
Już nigdy w przepełnionym macu nie poczeka na drwala.
Już nigdy w lesie zgubiona nie będzie tykana przez drwala.
Już nigdy nie stanie w kolejce po wniosek w urzędzie zimnych kobiet.Psyche spoczywa na mięciutkiej sofie.
Myśli sobie, co dobrego zje jutro z rana.
Przechadza się w słonecznych gajach.
Nad klifem staje, wyrzuca marazm.Ona już zawsze tu będzie szczęśliwa.
Słoneczna niwa i brak wyznań
Z świata, w którym była
I było zło i był były.17.11.23
CZYTASZ
Psycha siada
PuisiPSYCHA SIADA. Czujesz to? Pamiętasz to? P r a g n i e s z . b y ć . w o l n x . ? ? ? (...) Przeczytaj. Nie pożałujesz. Ale radzę, pamiętaj że to ciągły tw. Radzę, pamiętaj o bliźnim. Radzę, pamiętaj o Psyche.