Kamil był moim pierwszym chłopakiem. Mieszka dwie miejscowości ode mnie, poznałam go na fb. Napisał do mnie podczas zdalnych i gadka się kleiła. Bo tygodniu pisania stwierdził że mnie kocha i że chciał ze mną być. Miałam wtedy 12/13 lat. Byłam głupia i samotna więc się zgodziłam. W związek weszliśmy w czwartek albo w piątek. Na weekend miałam zabrany telefon więc miałam z nim zero kontaktu. Gdy odzyskałam telefon w poniedziałek zerwałam z nim. Straciliśmy kontakt na jakiś czas. Nie chciał zrozumieć mojej decyzji i cały czas wypisywał. Zablokowałam go wtedy. Jakiś czas później zaczął fo mnie pisać jego kolega- Kacper. On tez będzie miał swoją odrębną historię. Nie skojarzyłam że się znają ale jakiś czas później odblokowałam go. Zaczął znowu pisać. Znowu go zablokowałam. Wiedziała o nim moja była przyjaciółka Wiktoria, która nawiasem mówiąc też zawita w tą historię. Moje czyny rok później będą miały swoje konsekwencje o czym opowiem później, gdy opiszę Kacpra i Wiktorię.
Strasznie żałuję tego co było XDDDD Byłam głupia i nadal jestem jak się okaże w następnych wysrywach.
CZYTASZ
Pamiętnik idiotki
Randomnie wiem co tu napisać, ten pamiętnik będzie moją formą terapii, chce sobie pomóc powyrzucać rzeczy z głowy i niby mogłabym robić to po prostu w notatkach ake chcę to udostępnić, może ktoś to kiedyś znajdzie i zainteresują go moje wysrywy przedstawi...