Dziewczyna z 8B w której się zabujalam i ze wzajemnością. Nie przed wszystkimi ukrywałam to że jestem biseksualna. Ona była lesbijką. Najpierw zaczęłyśmy się przyjaźnić a później weszłyśmy w związek który trwał prawie dwa miesiące. Końcówka ósmej klasy. Jednak już na początku czerwca było pomiędzy nami gorzej. Co prawda siedzialymys razem w autobusie podczas drogi do zakopanego ale aż takich uczuć w tym nie było. Jeszcze przed zakończeniem roku szkolnego zerwałyśmy. Nie miałyśmy prawie kontaktu. Uczy się teraz w plastyku w Gdańsku. Nie jest już chyba moją Amelią. Zapomniałam w sumie o niej na rok, aż do czasu gdy zaginęła we wakacje. Przypomniałam sobie o niej i o tym co było. Odnalazła się na szczęście. Na początku tego roku szkolnego chyba pytałam się jej o to jak robiła septum. Okazało się że była to sprawka jej dziewcxyny. Napisała że gdybym też chciała sobie zrobić to mam ro niej pisać,zrobi mi go. Teraz nie mamy wcale kontaktu. Nasza znajomość trzyma się tylko na lajkowaniu sobie zdjęć na Instagramie.
Tęsknię trochę za nią. Naprawdę ją lubiłam.
CZYTASZ
Pamiętnik idiotki
Randomnie wiem co tu napisać, ten pamiętnik będzie moją formą terapii, chce sobie pomóc powyrzucać rzeczy z głowy i niby mogłabym robić to po prostu w notatkach ake chcę to udostępnić, może ktoś to kiedyś znajdzie i zainteresują go moje wysrywy przedstawi...