Po wyjściu z domu Ash obliczyla czas na przystanek oraz na tramwaj że będzie iść 10 minut a jechać 30 tym i tym więc na 7 powinna być w szkole a lekcje zaczynają się o 8
Spódnica od mundurka jej się ciągle podwijala przez wiatr który we wrześniu jest częsty
I wtedy dostrzegła bezdomnego gapiącego się na nią obleśnym wzrokiem
-spierdalaj oblechu-pokazujac środkowym placem.
Dziewczyna podbiegła i wsiadła do autobusu który w tym samym momencie kiedy ona podjechał.
Wzięła książkę i zaczęła czytac " one zakochane" które byly dla niej nudne ale przeczytała 4 strony i wzięła telefon na którym zauważyła wiadomość od mamy..-huh...?
Ash wysiadla idąc powoli nadal patrząc się w wiadomość i ocierajac łzy które już jej leciutko wpływały na telefon.
Tuż przed wejściem schowała telefon będą przygotowana na krytykę oraz przykre spojrzenia wśród rówieśników przez jej azjatycka urodę
Robiąc pierwszy krok myślała jak będzie czy wróci do domu załamana z rozwijającą się depresja czy jednak to będzie szkoła marzeń a jej życie będzie bardziej idealne niż jest teraz
Myśląc jakiego partnera sobie znajdzie i czy spędzi z nim całe swoje zycie.
-dzień dobry. Jaka klasa? -zapytała ponura woźna
-oh.. Umm Zd proszę pani.-odpowiedziała spokojnym głosem
-Jestem woźna a ty masz salę na samej górze lepiej się pospiesz bo jest za pięć 08.00
Poszla schodami na sama górę i weszła do klasy, była to zwykła klasa niczym się nie różniła od jej liceum
Rozpakowala plecak i poprawiła siedzenie...
Gdy nagle ktoś wbiegł do sali z hukiem!
Wszyscy natychmiast spojrzeli w stronę drzwi, słońce rażące nie dawało ujrzeć Ash twarzy osoby która wbiegła do klasy.
Nieznajoma usiadła przed nią
W niespodziewanej chwili zauważyła że nie zabrała długopisu
-o nie..Mój purpurowy cienkopis...-wymruknela z zawiedziona mina..
Nieznajoma nie odwracając się podała jej swój niebieski długopis z karteczka zaczepiona o zamkniecie
-dziękuję.. -Powiedziała z lekkim uśmiechem na twarzy.
Nagle wstała i podeszła do niej chyba się z koreańskiego przyzwyczajenia.
Ash ujrzała jej twarz...
Była to śliczna blondynka z baby face oraz z pięknymi blyszczacymi oczami.
Odrazu usiadlam i zaczęłam pisać notatkę chodź nie skupialam się na lekcji przez nią.
CZYTASZ
Fioletowe Ledy
RomanceAsh rozpoczyna nowa szkołe a w niej rozpoczyna się ciekawy romans jednak w między czasie dzieje się wiele nie spodziewanych wydarzeń.