Fioletowe Ledy

Rodzial 10

Ash była przemęczona jednak podekscytowana że znów idzie do szkoły. Wzięła telefon i napisała do Florence:
A:hejka co tam 05.30
A:żyjesz? 05.31
Ash stwierdziła ze Florence jeszcze śpi i poszła się przebrać w mundurek którego zapomniała wyprać..
Wzięła perfumy swojej mamy i zaczęła posikać się na calej koszuli
F:co..? 05.40
A:ooo królewna wstała🥰 05.42
Znów cisza.
Ash wzięła plecak i poszła na dol gdzie zobaczyła swojego brata który palił elektrycznego papierosa.
-Hej, masz dopiero 16 lat.. -powiedziała spokojnym głosem Ash jednak w środku się gotowala
-Proszę nie mów tacie..
-nie powiem.
Dziewczyna wyszła i poszła na przystanek gdzie czekała na swój autobus który przyjechał w 2 minuty.
W szkole weszła do klasy i odłożyła plecak po czym wyszła i otworzyła szafke
-O nie.. Matematyki zapomniałam.. -pomysla Ash
Po czym zamknęła szafkę
-O MATKO! -Krzyknela Ash
Tuż obok szafki stała Florence patrząca się na nią jak na małego szczeniaka.
Zadzwonił dzwonek na lekcje i każdy wszedł na lekcje, pierwsza była historia która Ash kocha nad życie jednak Nie lubiła nauczyciela.. Dlatego zaczęła rysować w zeszycie nie słuchając na lekcji i będą  w swoim swiecie. Po upływu czasu Ash jednak się ocknela kiedy Florence stała nad nią a przerwa trwała już od 5 minut.
-żyjesz? -zapytała Florence
Ash bez wąchania ja wzięła i popchnela do tyłu. Już w minutę znajdowały się w interesującej pozycji gdzie Florence totalnie się tego nie spodziewała. .

Ash wzięła oddech i chciała już ja pocałować gdy nagle do klasy wszedł jeden z uczniów.
-siemka..? Przeszkadzam? -zapytał
Dziewczyny odrazu sie ogarnęły i stały tylko obok siebie jakby do niczego nie doszlo
-Nie jasne że nie.. -odpowiedziała nieśmiałe Ash.
Azjatka wybiegła z klasy do łazienki w której się zamknęła nie słuchając dyżurny chce na korytarzu mówiących żeby się zatrzymała i nie biegała, po czym zaczęła płakać po cichu
-Ash? Jesteś tam? -zaczęła pytać Florence
Głucha cisza.
Ash wyszła z łazienki po tym jak Florence ja opusila.
Nie chciała się znać, nie wiedziała czemu to zrobiła..