Pov. Wika
Wstałam o dziewiątej. Szybko zjadłam śniadanie i zaczęłam się szykować. Ubrałam szary top i czarne jeansy. Zrobiłam sobie zwykłe make-up I dodałam taką fotkę na insta.
Gdy skończyłam była już 10.30, więc zaczęłam iść w stronę mojej I Patryka ulubionej restauracji. Doszłam na miejsce i zajęłam stolik z rezerwacją. Patrysia jeszcze nie było więc czekałam. Po chwili drzwi się otworzyły i wszedł...
Mam nadzieję, że jeszcze dziś uda mi się napisać kolejny ;)