-Kranina Lodu czy Zaplątani?-Luke rzuca sie na kanape w salonie
-Zastanów sie.-mówie poważnie i siadam obok chłopaka
-Kraina Lodu.-odparł i włożył płyte do odtwarzacza
Zajął swoje miejsce, a ja położyłam głowe na jego nogach rozkładając sie na kanapie.
-Nie za wygodnie, huh?-zapytał z wielkim uśmiechem
-W sam raz.-mruknęłam
Luke bawił sie moimi włosami do monentu gdy poderwała sie z kanapy.
-Coś sie stało?-spojrzał na mnie spanikowany?
Stuknęłam 5 razy w stolik i zaczełam śpiewać przez śmiech.
-Ulepimy dziś bałwana? No chodź zrobimy to! Tak dawno nie widziałam cie, nie chowaj sie, uciekłaś gdzieś czy co? Bawiłyśmy sie razem, a teraz nie, dlaczego tak jest czy wiesz? Ulepimy dziś bałwana? Albo zrobimy coś innego.
Anka idź sobie! No to cześć.
Opadłam na kanape i wtuliłam sie w Luke'a.
-Jesteś kochany.
-A ty jesteś urocza.
-To moje ulubione słowo.-uśmiechnęłam sie do chłopaka i pocałowałam go w policzek, oglądając dalszy ciąg bajki-Luke wyjdźmy gdzieś!-krzyknęłam gdy skończyła sie kolejna bajka
-Miałem to powiedzieć.-chłopak pociągnął mnie za ręke i weszliśmy do przedpokoju
Założyłam na stopy new balance i wyszliśmy na zewnątrz. Zamknęłam drzwi i schowałam klucz do kieszni. Luke odwrócił się tyłem i ukucnął.
-Co robisz?-zapytałam
-Wskakuj mała.-wykonałam jego polecenie, a ten złapał mnie za uda
Oplotłam rękami jego szyje i wtuliłam się w chłopaka. Chłopak zaprowadził nas w głąb lasu do jeziorka. Usiedliśmy na brzegu.
-Delilah?-zapytał niepewnke
-Tak Luke?
-Czy...Wiesz że wylatuje za 4 godziny?-zająkał sie
-Co?-zakrywałam twarz dłońmi i wstałam z miejsca
Po moich policzkach ciekły niepochamowane łzy.
-Będziemy dalej piasać skarbie. Nie moge zostać tu na zawsze. A uwierz chciałbym.-Luke podchodzi do mnie i mocno przytula
-Moge jechać z tobą na lotnisko?-pytam i zanosze sie większym płaczem
-Oczywiście, ale błagam cie nie płacz już Del.-jego oczy zaczynają sie szklić
-Przepraszam.-szepczę
-Nie przepraszaj skarbie.
CZYTASZ
Twitter friends l.h.
Fanfictionimapenguin : Cześć! frozenfan : Hej? Znamy sie? imapenguin : Nie, ale zawsze możemy sie poznać frozenfan : Nie dzięki imapenguin : Jeszcze nie wiesz co mówisz kochanie frozenfan : Nie jestem twoim kochaniem! Nie pisz do mnie do cholery! ____________...