tęskniłem... [forni x kochan]

1

Wstałem oczywiście nie wyspany jest 10 a o 12 mam trening poszedłem się szykować spakowałem rzeczy na trening i poszedłem wziąść prysznic żeby się pobudzić po tym ubrałem się ogarnąłem włosy i zacząłem sobie robić śniadanie oczywiście umiejętności kochanowskiego pozwoliły na wyjebanie kratki jajek na podłoge kreatywnie kochan kreatywnie po tym stwierdziłem że najłatwiej i najbezpieczniej będzie gdy zrobie sobie poprostu tosty po wykonaniu czynności robienia tostów i kawy usiadłem i zjadłem w ciszy brakowało mi śniadań z fornalem na które wbijał bez pytania i robiliśmy je razem no cóż tak musiało być niestety  po rozmyślaniu zobaczyłem że na zegarze już 11:30 więc wziąłem kluczyki torbę włożyłem buty upewniłem się czy wszystko mam i pojechałem na trening.

Oczywiście po wejściu do szatni od razu przywitał mnie karol i reszta drużyny
Karol teraz to jest mój najlepszy przyjaciel ale i tak nikt nie zastąpi tomka

Siema gówniażu jak tam ?

KAROL KURWA MIMO ŻE WYGLĄDAM JAKBYM MIAŁ 16 LAT TO NIE OZNACZA ŻE JESTEM GÓWNIAŻEM

dobra nie bij śmieje sie tylko matko jedyna i tak sie słodko denerwujesz jak takie małe dziecko
Zaśmiał sie a ja byłem wkurwiony i sie nawet nie odezwałem tylko przebrałem i tak nie było czasu już na gadanie bo wybiła 12 czyli początek katorgi
W trakcie udawałem obrażenie na karola lecz za długo tego nie pociągnąłem bo wybuchłem śmiechem tak samo jak i karol i przez to niestety trener nas rozdzielił żebyśmy nie pierdolili tylko skupili się na treningu
Po 2 godzinach tej jebanej katorgi wkońcu koniec jakie to szczęście pobiegłem z karolem od razu do szatni ja poszedłem pod pryszniv a karol się pakował do torby wróciłem to zacząłem też sie pakować i potem z karolem umówiliśmy się na spotkanie u mnie o 17...

Za 15 minut przychodzi karol a znając jego to za 20 no ale cóż w trakcie naszykowałem jakieś chipsy liptona cole wóde i 4 piwa tak wiem ciekawie bedzie i zamówiłem pizze i sushi
Po 15 minutach pojawił się karol co mnie zadziwiło bo przybył na czas

BOŻE KAROL CO CI JEBŁO TY NA CZAS PRZYSZŁEŚ

a no tak wyszło jakoś to co nagrywamy tiktoki

Kurwa znowu ?

Tak znowu
I chuj znowu to samo no ale trudno jak pół godziny bedziemy nagrywać to nic sie nie stanie i tak przez ten czas powinna przybyć pizza i sushi

No to co lecimy

No dobra

No i to mi sie podoba

Po nagrywaniu akurat przyjechała pizza i sushi co mnie bardzo ucieszyło więc odebrałem i poszlismy sporzywać posiłek przy oglądaniu jakiegoś filmu popijając piwem. Po zjedzeniu stwierdzilismy że pójdziemy na dwór na fajke bo dawno nie palił i powiedział żebym wkońcu spróbował nie chciałem tego nie ciągneło mnie jakoś do palenia
No ale cóż raz się żyje poszliśmy myślałem że sie kurwa zżygam

KURWA JAK TY TO MOŻESZ PALIĆ TO JA NIE WIEM

Oj tam nie przesadzaj to masz z urse pocket se zobacz przyjacielu

No dobra daj to kurwa
Spróbowałem to było akurat całkiem niezłe ale co nie zmienia faktu że nie będe chodować sobie nowego zwierzątka

No nawet git ale nie chce

No dobra czaje
Potem wróciliśmy do środka i zaczeliśmy pić po godzinie byliśmy już tak schlani poprostu piliśmy po butli na łeb i byliśmy najebani w trzy dupy dlatego usneliśmy jutro łeb bedzie napierdalał w chuj..