Niby nienawidzę cię nie odchodź, ale jak już odejdzie ta osoba, to jesteśmy chwilę w rozsypce, ale później dochodzimy do wniosku, że może to i lepiej, nie męczą się chociaż obie strony. Zresztą jeśli ktoś odchodzi, to widocznie nie był wart naszego czasu i poświęceń 🤷🏼♂
CZYTASZ
Pamiętnik bordera
Non-FictionWitam w tej części dzieła, będą pisane sytuację, w których się znajdowałem, myśli które mnie trapią, podczas gdy przeżywam silne załamanie nerwowe, wahania nastroju oraz to co dzieje się w głowie osoby z zaburzeniem osobowości z pogranicza (BORDERLI...