Wjebałeś się w totalne gówno

31 3 0
                                    

Był spokojny upalny dzień, Tomek postanowił pogadać z Andrzejem przez telefon jako koledzy, Andrzej długo zwlekał, ale w ostatnim momencie się zgodził. Gadali co tam u nich i wgl. Pan A powiedział że znowu załapał covida, Tomek go wyśmiał i powiedział że ten to ma wiecznie jakieś choroby. Rozmawiali na typowe tematy i się śmiali. Tomek próbował być egoistyczny, neutralny do sytuacji i starał nie pokazywać słabości. Zapytał się Andrzeja czy za nim tęskni i czy dalej go kocha. Tomek wyprzedzając odpowiedź Andrzeja, twardo mu powiedział że już do niego nic nie czuję i zapominał już powoli o tym co było między nimi ale niestety się odezwał. Andrzej przez chwilę zaniemówił. Były przyjaciel odpowiedział mu, że ma mieszane uczucia do Tomka i że czasami zdarza mu się pomyśleć o nim, ale tętni też do Tomka od Andrzeja złość, nie wie skąd i nie jest przekonany dlaczego, po prostu jest zły w środku na niego. Tom wyśmiał Andrzeja i powiedział, że zły to jest on na niego i nigdy mu nie wybaczy tego, że okłamywał go tyle czasu. Kiedy powoli kończyli rozmowę Thomas zaporponował mu wyjścia we wtorek z nim i Dominisią, na które Andrzej się zgodził, lecz Dominika powiedziała że nie ma zamiaru mieszać spotkań z nim. Tomek postanowił nie ryzykować i po prostu powiedział mu, że Dominika jest dla niego ważniejsza i nie pozwoli na to by zaprzepaścić z nią spotkania, ale może rozdzielić czas pomiędzy nimi. Gdy skończyli rozmawiać, Tomek zadzwonił do Dominisi i opowiedział jej o wszystkim, tak jak udało mu się być twardym przez tel, tak przy Dominice się popłakał i krzyczał "dlaczego on jest kurwa na mnie zły !? To ja zrobiłem coś nie tak !? To on kurwa przecież zachował się narcystycznie nie ja ! Ja go nigdy nie zostawiłem samego, nawet jak wszedłem w związek to był kurwa dla mnie najważniejszy! ". Dominisia zaczęła uspokajać Tomka, powiedziała że Andrzej nie jest wart go i tego, żeby z nim wgl mieć jakiś kontakt, jest trucizną która niszczy twoje życie ! Wyrzuć go jak śmiecia ! Nie pamiętasz jaki byłeś szczęśliwy gdy go już nie było !? Tomek powiedział że pamięta i był to zajebisty stan. "Kurwa ale chyba już nie pamięta tego jak zerwałem dla niego z chłopakiem ! Nie pamięta tego jak zapierdalałem z nim na sor gdy załapał covida, było wtedy w chuj już ciemno, zostawili go w szpitalu a ja wracałem po ciemku, sam nie znając wgl Zielonej Góry, nie wie tego, że kurwa to przez niego leżałem na torach, tego że niektóre cięcia były przez niego !". Dominika z krzykiem odpowiedziała: " Że co kurwa !?  Tomek czy serio kurwa to wszystko było dla niego i przez niego !? Dlaczego zerwałeś dla niego z chłopakiem ?". Tomek odpowiedział, bo był zazdrosny o mnie Andrzej i nie mógł tego znieść, że całuje i kocham się z tamtym. " Co za chuj jebany, pierdolony egoista, narcyz !!! Misiu  musisz z nim to wszystko zakończyć ! Kurwa Tomek on znowu tobą się pobawi i znów cię zostawi ! On nie jest już niczego wart ! Musisz go wyrzucić jak śmiecia ! A u mnie już nie ma kurwa taryfy ulgowej po tym wszystkim ! Nie po tym wszystkim !". Tomek przepraszał Dominikę za to, że się wkurwiła przez te wiadomości, ale przyjaciółka powiedziała, że ma nie przepraszać ! Przepraszać to powinien Andrzej ! Po kilku minutach, jeszcze chwile sobie rozmawiali, tym razem na spokojnie. Później zażyczyli sobie udanego wieczorku. Powiedzieli że są dla siebie ważni i że się kochają ( po przyjacielsku ). Tomek bardzo docenia to, że ma taką osobę przy sobie jak ona.

Pamiętnik borderaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz