Niczym lawina prawda spadła mu na głowę,
Tak i serce przy tym pękło na połowę.
Jak rollercoaster myśli rozpędzonych fala,
Tak emocji nie mógł zachować od siebie z dala.
Noce nieprzespane z głową pełną wątpliwości,
Czy serce jego zazna znów radości.
Strach o utrate przyjaciela bliskiego codzienny,
Bo wyraz twarzy conajmniej ma posępny.Cała siebie wkładam w układanie jego myśli,
Może któryś z desperackich pomysłów się ziści.
W końcu oczy otworzył i wziął oddech głęboki,
Lecz co noc sen wpędzał go w ciemne obłoki.
Czym predzej serce usiłuje skleić spękane,
Bo nowe koleżanki też zasługują na naganę.Lecz widze z dniem każdym coraz mniej krwawi,
A radość w jego oczach mnie cieszy i bawi.
Z piersi własnej miłość w jego serce przelałam,
Specjalnie dla ciebie miejsce zbudowałam.
CZYTASZ
Bez tytułu wiersze same, pod wpływem chwili napisane
PoesiaCicho siędzę w swym pokoju, Mysli w głowie nie dają mi spokoju. Więc na papier szybko je przelewam, Nad ich marnością cicho ubolewam. Lecz podzielę się nimi z wami chętnie moi mili, Me marzenie to to abyście się o mą twórczość bili. Lecz marzenia cz...