Five

118 4 1
                                    

*per: Sandy*
- Moze chciałbyś pójść do mnie? Mam konsole i możemy w coś pograć- Powiedział Leon patrząc się na mnie.
-Okej.. - odpowiedziałem
-Tylko uważaj na moją siostrę, jest trochę irytująca.- Ja tylko pokiwałem głową na tak. Nagle poczułem że unoszę się w powietrze. A no tak Leon mnie na rękach trzyma.
-To idziemy - Rzekł i wyszedł z domu ze mną postawiając mnie na ziemi. Zamknąłem dom i wskoczyłem mu na barana a on mnie zaniósł do swojego domu. Ja że jestem leniem oczywiście zasnąłem na Leonie.
per. Leona
Awww on zasnął.. Ale słodziak. Otworzyłem dom i na nas wyleciała nita ze swoim niedźwiedziem
- NITA KURWA- wystraszyłem sie ze aż prawie Sandy zleciał mi z rąk.
-LEON TY JESTEŚ ZABÓJCA I ZWŁOKI NIESIESZ!?- Nita tak krzyknęła że aż Sandy sie obudził.
-Hmm Leon..? Skarbie co sie dziej-e..? - Sandy powiedział zaspanym głosem.
-AWWW jesteście razem!? Ale masz Leon słodkiego chłopaka. Cześć nazywam się Nita!!- Powiedziała moja siostra.
- Nie, to nie jest mój chłopak tylko przyjaciel ia pozatym teraz przesuń dupe bo chce wejść- Tak jak powiedziałem tak zrobiła. Położyłem Sandusia na moim łóżku.
- Co tam śpiochu?- popatrzałem się na zmęczonego chłopaka a on rozłożył ręce.
- Hmm ktoś chce się tu przytulić?- Przytuliłem go i pocałowałem go w czoło na co on się bardzo zarumienił. Kiedy to zrobiłem Nita weszła nam do pokoju.
-Wiedziałam że ze sobą flirtujecie!!!- Powiedziała na co się bardzo wkurzyłem oraz zrobiłem czerwony.
-Nita naprawdę wyjdź z tego pokoju bo wyrzuce cię stąd siłą. - Wkoncu wyszła a Sandy popatrzał się na mnie z łzami w oczach.
-Huh coś się stało? Sandy? - Spytałem się a ten zaczął ryczeć.
-Ciii nie płaczemy- Zacząłem robić wszystko , przytulać go , całować w czoło i głaskać po plecach i po głowie. Nic się nie udawało więc postanowiłem że dobiorę się do jego szyi , więc zrobiłem mu malutką malinke na co on jęknął.
-Leon!!! - Powiedział na co zaczęliśmy się razem głośno śmiać.
- Przepraszam, że to zrobiłem ale nie dało się ciebie uciszyć. - Stwierdziłem po czym chłopak powiedział.
-Nawet fajne to było, szczerze. - powiedział Sandy  po czym się zarumieniliśmy.
- To co? Powtórka..?

———————————————
sorka za tą przerwę ale już jestem!!

Nigdy cie nie zostawię ❤️ ~ LeondyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz