*Per Sandy*
Leon wziął mnie na ręce w stylu panny młodej i zaniósł mnie na jego rękach do jego pokoju. Weszliśmy i zamknęliśmy drzwi za sobą. Wsumie to on wszedł bo mnie miał na rękach. Mniejsza , nie ważne. Chłopak usiadł na łóżku nadal trzymając mnie na rękach. Po czym spojrzał sie na mnie. Więc się zarumieniłem.
- A co to za pomidorek na moich rękach? - powiedział Leon a ja zasłoniłem sobie dłoniami twarz, bo bym się spalil jak burak. Nawet czuję jak bardzo pieką mnie policzki.
- Wstydzisz sie, nie wygodnie ci? - rzekł.
-Odłóż mnie na łóżko- szybko psiknąłem a chłopak zrobił to co mu powiedziałem. Po chwili poczułem uścisk wokoło mojej talii, no a jak inaczej, Leon mnie przytulił.
- Wyglądałeś tak uroczo, że nie mogłem się oprzeć , przepraszam. - wtulił sie we mnie i położył sobie głowę na moje ramię.
- Nie no spoko lubię się przytulać, nawet wygodny jesteś. - powiedziałem i przytuliłem Leona.
*Per Nita* Leon wyszedł z Sandy'm z dużego salonu oraz poszli do jego pokoju zamykając za sobą drzwi. Wiem że sie tak nie robi ale podeszłam do drzwi podsłuchiwając ich rozmowę. Znowu sie tam całują lub nie wiem co jeszcze. Wsumie Leon pozwolił mi zaprosić Bea'e ( p.a. nie wiem jak odmienić jej imię 😭 ) więc napiszę do niej bo wsumie zapomniałam. Gotowe, napisała że przyjdzie na noc za 10 minut!!! A więc poczekam i pobawię sie z moim misiem.
*10 minut później*
Dzwonek od drzwi zadzwonił więc wstałam i pobiegłam do drzwi otwierając je.
- HEJJJJ - krzyknęłam przytulając Bea'e.
- HEJJKKAA- Przytuliła mnie też.
-Chodź idziemy, tylko musimy nie przeszkadzać mojemu bratu, chyba sobie znalazł chłopaka z którym właśnie siedzi w pokoju. - oznajmiłam a ona pokiwała głową. - Może pogramy w jakąś grę na konsoli?- spytałam się siadając razem z nią na kanapie.
- Masz może minecrafta? - spytała sie a ja powiedziałam ciche „tak". Zaczęłam szukać płyty w szafce. Ciemno w niej troche, słabo widać.
- A jaka wersja..?- rzekłam.
- Masz może tą najnowszą- pokiwałam głową i znów zaczęłam szukać płyty w tej cholernej szafce. Podrapałam sie po głowie po czym przypomniałam sobie że zostawiłam ją u Leona w pokoju.
- Idę ją przynieść- wstałam i skierowałam się do pokoju mojego brata
*Per. Leon*
- Sanduś.. - zanurzyłem swoją głowę głębiej w jego szyi oraz wachajac. Jak on pięknie pachnie. Ciekawe jakich perfum używa..
- Słucham.. - po chwili odpowiedział mi.
- Pamiętasz może jak robiłem ci te malinki na szyji.. mógłbym to zrobić jeszcze raz..? - popatrzałem się na niego z prószącymi oczkami.
- J-Jasne.. - po jego odpowiedzi uśmiechałem się i zacząłem się delikatnie ssać różne miejsca na jego szyji. A on w zamian pojękiwał cicho. Za co uważałem że to słodkie. I wbijał mi paznokcie w plecy. Na to też problemu nie miałem, bo wiem jak dobrze mu było.
*Per. Nita*
Delikatnie nacisnęłam na klamkę i popchnęłam drzwi.
- Hej Leon mogłabym pożycz- Przerwałam mówienie gdy zobaczyłam co robią. Mój brat odskoczył od Sandy'ego patrząc sie na mnie.
- Wiedziałam że jesteś gejem!!! - rzekłam szybko biorąc płytę i uciekając z pokoju. Szybko zamknęłam za sobą drzwi i wróciłam do dużego pokoju. Odpalając płytę na konsoli i zaczęłyśmy grać razem z Bea.
*Per. Leon*
Po czym nita wyszła westchnąłem.
-Przepraszam za moją siostrę.. - Przestałem całować jego szyję i przytuliłem go. Tak poprostu przytuliłem.
- Nic nie szkodzi.. - powiedział po czym pocałował mnie w czoło. Nagle odpłynąłem w jego ranieniach. Nie wiem jak to się stało zasnąłem. Czuję się bezpiecznie i ciepło w kro uścisku.———————————————
Rozdział specjalnie pisany dla (oznaczam na końcu mojej wypowiedzi bo nmg pisać wtedy) Bardzo dziękuję ci za przeczytanie mojej książki. Dodałaś mi weny do pisania i rozdziały będą się pojawiać częściej! buziaki ❤️😻 MamuskiSaHot
CZYTASZ
Nigdy cie nie zostawię ❤️ ~ Leondy
AcciónSandy przeprowadza sie do nowego miasta „Brawl City". Tam poznaje chłopaka który ma na imię Leon. Jak potoczą się dalej ich przygody..? Tego nikt nie wie ..