13 - Ćwierćfinał

9 3 0
                                    

Następnie przyszła pora na drugiego z reprezentantów Lostartu, jakim jest sam Iann Mevil, który trafił na dość prostego przeciwnika, przynajmniej według niego. Można było zauważyć jego sarkastyczny uśmiech, gdy spojrzał na niskiego bruneta stojącego koło niego.

- Banuje Animalie -- uśmiechnął się Mevil do sędzi stojącego obok nich. Miał szczerą nadzieję na to, że pokaże się lepiej w innej konkurencji, niż jego ulubiony przedmiot.

- Pojedynek -- brunet szybko odpowiedział. Najwyraźniej czuł się słaby w tej dziedzinie.

- Iter -- Iann wesoło odparł.

- Maleficae ludum.. -- jego przeciwnik cicho odparł. Lorcan zastanawiał się czy chłopak wiedział co to jest.

- W takim razie w tej rundzie odbędzie się Veneficiis. Stańcie proszę przy tych stołach -- Sędzia machnął ręką, a na środku boiska pojawiły się dwa duże stoły z różnymi substancjami. Mężczyźni stanęli przy wyznaczonych stołach - Musicie stworzyć w jak najszybszym czasie dany eliksir. Ocenię ich poprawność i wybiorę zwycięzcę -- Sędzia uśmiechnął się do nich i wyjął kopertę z kieszeni.

- Zapraszam Arescona, osobę która wygrała ostatnią rundę, na arenę, wylosuje wam eliksir, który musicie stworzyć -- Sędzia rozkleił kopertę, a Prince podszedł do niego i wyciągnął jedną karteczkę. Podał ją odrazu Sędziemu - Eliksir Invisus! Powodzenia, czas startuje -- wystrzelił z dłoni czerwone światełko.

Ostatecznie wygrał Iann Mevil. Osiągnął wygraną poprzez największą dokładność - aż 9.75 punktów w skali do dziesięciu. Jego przeciwnik, zaś pomylił eliksiry i jego znajomy skończył w fioletowym kolorze.

- Nudne jest tworzenie eliksirów -- znudzony Wilhelm westchnął - Ani to fajne, ani zabawne.

- Cicho, czekam na wyścig czarownic -- uśmiechnęła się Keisuke obserwując ruch na boisku. Tym razem zrobią rundę bez przerwy.

- Klan Orła, no oczywiście -- przewrócił oczami Lorcan, widząc jak Orły się cieszą. Osobiście nienawidził tego, jak są oni zapatrzeni w siebie.

- Możemy zauważyć dominację w turnieju uczniów Lostartu. Zapraszam kolejną osobę, czyli Juria Yuri, japońska reprezentantka klanu Wiśni! Azjatka jest strasznie utalentowana i pokazała to na dwóch ostatnich turniejach, przechodząc kwalifikacje bez problemów oraz dochodząc do ćwierćfinałów - wrócił prezentujący i wesoło zapowiedział następną osobę.

Wypadło na Iter. Zauważyć można było niezadowolenie Yuri, która była wręcz wściekła. Jej przeciwnik dość szybko wystartował i wyszedł na prowadzenie. Determinacja japonki nie wystarcza - omijają Jezioro Michigan, następnie muszą przejść przez portal.

- Powinni wyjść już chwilę temu.. -- mruknął prezenter do Sędzi, jednak nie był wystarczająco cicho, więc mikrofon wyłapał jego słowa.

Po paru minutach jednak Yuri wyskoczyła z portalu, kończąc wyścig jako pierwsza. Oczekiwano, jednak na powrót chłopaka z którym się ścigała.

- Uwaga! Japońska reprezentantka Juria Yuri jest zdyskwalifikowana permanentnie za użycie eliksiru śmiertelnego na Fernando Ramosie - Sędzia odparł, zapewne słysząc coś w słuchawce.
Dziewczyna próbowała uciekać, lecz pojawili się ochroniarze i ją gdzieś przeteleportowali.

Kolejne spotkanie było Mevila z Christopherem Cooperem, ponieważ Sędzia stwierdził, że ten pierwszy musi udowodnić to, że nadaje się na półfinał.

Łatwo można było zauważyć, że Iann jest niesamowicie zestresowany, trafił przecież na jednego z najcięższych przeciwników. Nie chciał zawieść swojej rodziny, która obserwowała i kibicowała mu z trybunów. Czuł presję na sobie.

The LOSTART Academy and Raven ClanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz