★ ★ ★ ★ ★ ★
- Hej mamo! Wróciłem! - Krzyknąłem, wchodząc do salonu.
Cisza. To mi odpowiedziało.
Tyle że cisza w domu to nie znaczy dobrze.
Mama zawsze puszczała muzykę na cały dom kiedy mnie nie było, a kiedy wracałem, grało "Shoot me" od DAY6.Zawsze. Poprawiało mi to też humor, bo rzadko wracałem z dobrym. Dzisiaj było wszystko inaczej..
- Mamo? -
Sprawdziłem w kuchni - brak.
Łazienka - brak.
Salon - brak.
Piwnica - brak.
Strych - brak.
Balkon - brak.
Balkon v2 - brak.
Łazienka v2 - brak.
Sypialnia - brak.
Mój pokój - brak.Nie było jej nigdzie, gdzie mogłaby być.
Może wyszła do sklepu?
- MAMO?! - Krzyknąłem na cały dom.
A jej wciąż brak.
Sprawdziłem jeszcze 3 piętro, gdzie też jej nie znalazłem. Tak więc wyjąłem telefon i wybrałem do niej numer.- Przepraszamy, abonent jest tymczasowo niedostępny. - Co do..? Wyłączyła telefon?
Nahhh, może się jej rozładował.
Poszedłem do pokoju. Tam zasiadłem przy biurku, wyjąłem książki i zacząłem odrabiać zadania domowe.\\\\\\\\\\\\////////////
146 Słów.
Dalsze rozdziały będą dłuższe. Obiecuje. To był narazie tylko wstęp więc mam nadzieję, że zachęca on go was do czytania tej o to i (nie) zajebistej książki!!!!!111!1!!1!!!11!1!!
\\\\\\\\\\\\////////////
CZYTASZ
Zastępca mamy - ZAWIESZONE '' MINSUNG '' HYUNSUNG '' 22012024
De TodoHan Jisung, 17 letni chłopak. Miał chłopaka, Hwang Hyunjina, miał mamę z którą mieszkał, pochodził z jednej z najbogatszych rodzin w Seoulu. Znany, jako wiewióra Jiji, bo tak mówiła na niego cała szkoła jak i osiedle łącznie z rodziną, czy jako dzie...