- W końcu Japonia będzie mogła walczyć ze światem huh? - usłyszała w oddali głos swojego byłego kapitana.
Dzisiaj w końcu nadszedł ten dzień, wybór członków reprezentacji Japonii. Musze przyznać że w mojej głowie są minimalne obawy że się nie dostanę ale wszystko będzie dobrze.
- Siemka wszystkim! - krzyknęłam i podbiegłam do Axela, Marka i Juda.
Wszyscy stali i patrzyli na mnie z uśmiechami na twarzy.
Jak za starych dobrych czasów.
Wszyscy byli ubrani w dresy swoich drużyn. Ta drobna rzecz przypominała mi że nie jesteśmy już tymi samymi ludźmi którzy grali razem w Raimonie. Kiedy patrzyłam na to z jednej strony chciało mi się płakać a z drugiej cieszyć że znowu jesteśmy razem.
- Gotowa Vivien na zmierzeniem się ze światem? - spytał mnie Evans. Jak zawsze uśmiechnięty objął mnie na powitanie po czym stanął obok pozostałej dwójki.
- Jak nigdy - przyznałam pokazując rządek białych zębów.
- Chodźmy zająć miejsca - zaproponował Blaze i wszyscy ruszyliśmy w tamtym kierunku. Muszę przyznać że dzisiaj buzia mi się nie zamykała, mówiłam o wszystkim od tego jak u mojej rodziny po gorące ploteczki o gwiazdach turnieju.
Doszliśmy na trybuny i od razu usiedliśmy. Zaczęłam się rozglądać po stadionie.
To tutaj wszystko się zacznie, nowa historia.
- O patrzcie tam jest Raimon! - wskazałam na moich kolegów z drużyny którzy siedzieli niedaleko.
- No leć się przywitać - zaśmiał się Sharp więc szybko podeszłam w tamtą stronę.
- Hejka kochani! - przywitałam się ze wszystkimi z uśmiechem.
- Cześć Vivien! Ty też się tak cieszysz? - spytał mnie Inamori z uśmiechem.
- Jasne że tak! Nie mogę się doczekać aż przedstawią calutką reprezentacje - stwierdziłam z uśmiechem.
- Zhao Jinyou został ogłoszony jako trener reprezentacji już kilka dni wcześniej - usłyszałam głos komentatora.
- Do zobaczenia później! - pomachałam im po czym wróciłam na moje miejsce.
- Niech państwo spojrzą w stronę głównego ekranu! - powiedział komentator co też uczyniłam.
Muszę się dostać
- Trener Zhao Jinyou będzie teraz ogłaszał reprezentantów Japonii - nie mogłam usiedzieć w miejscu. Nasz trener kliknął czerwony guzik, to zdecydowanie w jego stylu.
- Napastnicy: Zastępczy kapitan Vivien Heart - na ekranie pojawił się filmik ze mną a w moich oczach pojawiły się iskierki.
Jestem w reprezentacji! I jestem zastępczym kapitanem!
- Axel Blaze, Haizaki Ryouhei, Kira Hiroto - skończył wymieniać napastników.
- Axel dostaliśmy się! - ucieszyłam się wstając z fotela ale po chwili znowu usiadłam.
- Pomocnicy: Inamori Asuto, Jude Sharp, Hiura Kirina, Ichihoshi Mitsuru, Xavier Foster, Caleb Stonewall, Nosaka Yuuma - zaczęłam cieszyć się jak małe dziecko. Już kilkoro moich przyjaciół będzie ze mną w reprezentacji.
I Sharp ocywiście
- Obrońcy: Nathan Swift, Mansaku Yuuichiro, Shawn Frost, Sakanoue Noboru, Iwato Takashi [czytaj- golem] - spojrzałam na chłopaków którzy siedzieli z uśmiechami na twarzach.
- Bramkarze: Nishikage Seiya, Saginuma Osamu, Kapitan Mark Evans - spojarzałam na uśmiechniętego Marka.
- Ichihoshi? - zdziwił się Axel.
- To pewnie ten który grał w zagranicznym zespole - powiedziałam z uśmiechem.
- Zagranicznym huh? - powiedział na głos Jude.
Razem z chłopakami ruszyliśmy przebrać się w nowe stroje Inazumy Japan. Dostaliśmy je przy szatniach.
- Ale śliczne! - skomentowałam przyglądając się koszulce.
- No trzeba przyznać że się postarali - powiedział Axel.
- Ej Sharp jaki kolor peleryny tym razem ubierasz? - spytałam powstrzymując śmiech.
- Vivien jeszcze jedno słowo a nie ręczę za siebie - powiedział również się śmiejąc.
Uwielbiam jego śmiech
- Proszę weź czerwoną! Będzie pasować do mojej opaski - powiedziałam z uśmiechem pokazując na dodatek na mojej głowie.
- Dla Ciebie wszystko - odparł z uśmiechem.
Dla Ciebie wszystko
Nie wierzę że Jude się na to zgodził... Mogę oficjalnie powiedzieć że uwielbiam tego człowieka! Awansował na pierwszą pozycje w rankigu
Po chwili razem z całą drużyną wyszliśmy na stadion, ja szłam obok Evansa jako zastępczy kapitan.
- Reprezentanci przebrali się w stroje Inazuma Japan by zaprezentować się całej widowni - wytłumaczył komentator. Razem z resztą drużyny stanęliśmy na podeście z gigantycznymi uśmiechami.
- Mam jeszcze dla państwa jedną super wiadomość
Woohoo nie mogę się doczekać
- Azjatyckie eliminacje do FFI odbędą się w Japonii!
Chwila to nie żart? Matko ale się cieszę! To będzie najlepszy turniej w moim życiu
I to nie tylko dla tego♡
CZYTASZ
Światowa Napastniczka | Inazuma Eleven
FanfictionFragment książki: ❝Ostatnio kilka osób pytało się mnie czy przyjaźnie się z Sharpem. W sumie nigdy tego nie ustaliliśmy ale można powiedzieć że jest moim przyjacielem. Wiem jedno, mogę na nim polegać a to jest dla mnie ważne❞. ★- Vivien Heart znana...