Cześć. Ogólnie sorki za przerwę ale było dużo nauki i nie miałam kiedy pisać. Dzisiaj wrócę z tematem o zaspokojeniu potrzeb theriotypu.
Jeśli już wiesz jaki jest twój theriotyp to pewnie jest to dla was temat banalny. Nie będę się więc rozpisywać.
Najprostszym sposobem na zaspokojenie zwierzęcych instynktów są oczywiście quady i noszenie gear, chyba o tym nie muszę mówić.
Jeśli czujesz potrzebę, to gdziekolwiek jesteś i cokolwiek robisz- idź się wybiegaj. Do lasu, na łąkę, do swojego pokoju. Możliwości są nieograniczone. Ja osobiście polecam na quady terytoria leśne i łąkowe. Dobrym sposobem jest też babranie się do parku trampolin - podłoże będzie bardziej miękkie, a to pomoże szczególnie początkującym quadrobistom.Dobrym sposobem jest także pływanie w jeziorze oraz wspinaczka na drzewa. Pamiętajcie, ubrań nie szkoda, żyjecie tylko raz, ale jak będziecie żyć dobrze, to ten raz wystarczy!
Robienie wokali też pomoże. Czasami są takie chwile kiedy trzeba się wyszczekać, wysyczeć czy nawet zawyć. Nie wstydźcie się tego bo, ba, nią ma czego! Ludzie to też zwierzęta.
Stwórzcie przestrzeń dla swojego theriotypu - to też pomoże. Znajdźcie sposób na stworzenie przestrzeni, w której możecie swobodnie wyrażać swoje zwierzęce cechy i zachowania. To może oznaczać dekorowanie waszego mieszkania w sposób związany z waszym theriotypem, ubieranie się w sposób, który odzwierciedla wasze wewnętrzne zwierzę lub nawet uczestniczenie w wydarzeniach społecznych dla osób z podobnym theriotypem (choć aktualnie w Polsce to u nas rzadkość, może jak będę w Warszawie albo gdzieś na dłuższy czas to spróbuję coś zorganizować).
Rozwijajcie swoje zainteresowania. Zastanówcie się, jakie aktywności lub hobby mogą być zgodne z cechami twojego theriotypu. Może to być np. piesze wycieczki w lesie dla osób identyfikujących się z wilkami, malowanie lub wspinanie się po drzewach dla osób identyfikujących się z kotami czy też aktywności fizyczne dla osób identyfikujących się z zwierzętami drapieżnymi. Dobrym sposobem dla drapieżników jest hunting - polujecie na pluszaki itepe (musiałam xD).
Przede wszystkim bądźcie otwarci na rozwój. Pamiętajcie, że proces identyfikowania się ze swoim theriotypem może być dynamiczny i zmieniający się wraz z czasem. Bądźcie otwarci na nowe doświadczenia i możliwości.
Zaspokajanie potrzeb swojego theriotypu może być fascynującym i ekscytującym procesem samorozwoju. Ważne jest, abyście podążali za swoimi instynktami i dążyli do życia w zgodzie ze sobą, zarówno w ludzkiej, jak i w zwierzęcej postaci.
A teraz trochę o moim dniu... bo to właśnie stąd miałam pomysł na ten rozdział.
Ogólnie do niedzieli jestem w Łodzi, w bardzo fajnym ośrodku. Wokoło hotelu są lasy i łąki, nawet sztuczny zalew, chyba staw, także wygląda to pięknie. Większość dzisiejszego dnia spędziłam właśnie na świeżym powietrzu, ale nie tylko. Kilka godzin spędziłam w największym zamkniętym parku rozrywki w tym mieście - Ancymondo.
Może się wydawać że to tylko dla dzieci ale nie! Dla therianów to jest prawdziwy raj, naprawdę polecam. Trampoliny które tu są są perfekcyjne do robienia quadów - po prostu bajka. Te wszystkie przeszkody też mogą wam posłużyć do przeskakiwania nad nimi. Jak będziecie kiedyś w Łodzi to polecam się wybrać.
Szczerze to już dawno nie czułam się tak spokojna i szczęśliwa po tym wszystkim. Trzy godziny uprawiania quadrobics potrafią wymęczyć.Zostawcie telefony, naukę i idźcie się wyszaleć na dwór!
Buziaki!
CZYTASZ
Niezbędnik każdego theriana
SpiritualWitam wszystkich therian! Jeśli jesteście tu i to czytacie, oznacza to że albo jesteście początkującymi therianami i chcecie dowiedzieć się więcej na ten temat, albo - podobnie jak ja - jesteście już therianami starszymi i bardziej doświadczonymi. C...