𝐬𝐜𝐞𝐧𝐚𝐫𝐢𝐮𝐬𝐳 𝐝𝐨 𝐞𝐫𝐲 𝐡𝐮𝐧𝐜𝐰𝐨𝐭ó𝐰

32 2 0
                                    

helloo

postanowiłam, że będę tutaj publikować scenariusze do mojego DR z ery Huncwotów - ja się nastawię na shifting, a wy się pośmiejecie (mam nadzieję XD)


*rok 1, kwiecień, boisko do Quidditcha i trybuny*

Andromeda (ja): *sarkastycznie* Jak ja kocham Slughorna i jego wypracowania na tysiące stron.

Lily: Nie narzekaj, nie jest tak źle. Zawsze mogłyśmy trafić gorzej...

A: *wzdryga się* Na przykład na młodego Snape'a.

L: *oburzona* O co wam wszystkim chodzi? Czemu tak bardzo nie lubicie Seva?

A: *łagodnieje i próbuje naprawić sytuację* Niestety nie mam tak dobrego serca jak ty i nie lubię każdego człowieka na tej planecie, Lily. Chcę zrozumieć waszą relację, ale proszę ty również postaraj się zrozumieć, że w moim przypadku jakiekolwiek przyjazne stosunki ze Ślizgonem źle się kończą.

L: To nieprawda, że lubię każdego człowieka na tej planecie *wymownie wskazuje Jamesa wychodzącego z miotłą z szatni zawodników*. Ten osobnik jest tego przykładem.

James: *zauważa Lily i wsiada na miotłę, po czym podlatuje do nas obu*

L: O nie.

J: *szczerzy się jak nienormalny* Cześć Evans!

A: *chowa twarz w dłoniach* Pomocy.

L: *zdegustowana, ostentacyjnie wyciąga pergamin na wypracowanie z eliksirów i ignoruje Pottera*

J: Evans, nie możesz mnie ignorować w nieskończoność!

L: *nie reaguje, szukając czegoś w podręczniku od eliksirów*

A: James, bądź chociaż raz dobrym bratem i daj nam spokój.

J: *obrażony* Zawsze jestem dobrym bratem! *odlatuje, pokazując mi język*

A: Wisisz mi przysługę za to.

L: *wzdycha* Niestety.

J: *robi jakieś dziwne sztuczki na miotle, prawie z niej spadając*

Syriusz na dole: *zaczyna się śmiać jak głupi*

A&L: *załamanie*

A: Widać kto odziedziczył inteligencję po rodzicach.

L: Zdecydowanie widać.

shifting... to nie matma! | metody, skrypt, porady & more na temat shiftinguOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz