Pov:Julita
Dzisiaj jest ostatni panel T5M2. Bardzo chcę wygrać i dostać się do Genzie. Stresuje się strasznie. Mają, Michu, Pola, Dominik i Olek wyglądają jakby mieli totalny chilli i się w ogóle nie stresowali. Ja przez stres ostatnio bardzo mało jem, bo nie mam apetytu. Nadeszła ta chwila... Weszliśmy przed jury, a moje serce zaczęło bić jeszcze mocniej. Najpierw wywołali Micha.
(Nie pamiętam jak kolejność szła naprawdę więc improwizuje~aut)
-Michu jesteś naprawdę fajny i się nadajesz.-Powiedzial Friz. Przeszedłes duży progres. No bo pomyśl w pierwszym etapie ledwno do nas coś odpowiadałeś na panelu, a teraz?
-No...- Michu odpowiedział.
-Michu no tak naprawdę to ty od pierwszego odcinka byłeś do wywalenia i ja dalej nie wiem jak ty się tu znalazłeś- Wujek Łuki powiedział.
-Ale Michu nie pasujesz niestety do Genzie więc już możesz wiedzieć odejśc do tyłu.- Powiedziało jury.
Potem podszedł Olek, a po nim Maja. Wszystkim powiedzieli, że nie będą w Genzie. Zostałam ja, Dominik i Pola... Najmocniejszy rywale. Gdy wyszliśmy w trójkę przed szereg Kostek nagle z widowni podszedł do Karola i zatrzymał całe wydarzenie. Do każdego przyszła wiadomość z filmikiem. Friz powiedział żebyśmy wszyscy włączyli ten filmik. Okazało się, że Olivier wygrał program... Wtedy pomyślałam, że już nie mam szans, bo miał być tylko jeden wygrany, ale z moich rozmyśleń wyrwał mnie Wujek Łuki, powiedział, że zdecydowali, że będzie dwóch zwycięzców, a moje serce znów zaczęli mocniej bić.
"A więc program twoje 5 minut 2 jako druga osoba wygrywa... JULITA RÓŻALSKA"- Powiedział Wujek Łuki
Tak bardzo byłam szczęśliwa, że kucnęlam i zaczęłam płakać. Wszyscy do mnie podeszli, przytulili mnie i pogratulowali. Byłam tak bardzo szczęśliwa, że dołączam do Genzie i spełniam właśnie marzenia...* Kilka miesięcy później*
Dzisiaj mieli przyjąć do domu G trzech króli. Bardzo chciałam poznać Qrego, bo tylko go z ich trójki jeszcze nie znałam.Wydawal się bardzo zabawny i miły. Gdy w końcu o godzinie 9:00 wstałam z łóżka podeszłam do szafy i wyjęlam ciuchy na dziś. Poszłam do łazienki się przebrać zrobić skin care i się pomalowałam. Zeszłam na dół do kuchni aby zrobić sobie śniadanie. W trakcie robienia sobie tostów ktoś zadzwonił do drzwi. Zawołałam Olka i Maje bo tylko oni byli w domu, ale powiedzieli, że nie mogą otworzyć, więc szybko wyjęłam tosty z tostera, żeby się nie spaliły i poszłam otworzyć drzwi. Przed drzwiami stała Hania, Świeży i Fausti. Jak zawsze pierwsi na nagrywkach. Załoze się, że Kubicki się spóźni, a Patryk i Wika przyjadą dosłownie chwilę przed nagrywkami.
(Tutaj jest to pisane jeszcze jak Patryk był w Genzie~aut)
Przywitałam się z dziewczynami i świeżym. Zapytałam się równiez czy by może nie chcieli czegoś zjeść, ale każdy powiedział, że jadł w domu.Zdziwiłam się bo do nagrywek zostalo jeszcze 30min, a tu nagle dzwonek do drzwi. Ciekawe kto to. NIE WIERZE. KUBICKI SIE NIE SPÓŹNIŁ! RZECZ NIEMOŻLIWA. Za Bartkiem stała cała reszta paczki (Patryk, Wika i Przemek). Co to za uniwersum było. Wszyscy, którzy albo przychodzą spóźnieni albo dosłownie chwilę przed czasem są 30min przed. Przemek widział moja zdziwioną minę i od razu wytłumaczył.
-Dzisiaj chcieliśmy was przedstawić Qremu, dlatego jesteśmy tak wcześnie. Nie przezwyczajaj się- Tłumaczył Przemek.
-Wejdziecie, wejdziecie- powiedziałam. No śniadania w spokoju to ja dziś nie zjem-pomyslalam. WŁAŚNIE MOJE ŚNIADANIE! Pobiegłam szybko do kuchni po moje tosty. Były już zimne. No trudno. Natalka zawołała każdego z domowników i każdego z Genzie. Usiedliśmy na kanapie. Kubicki i Przemek wstali i podeszli do drzwi wyjściowych. Jak wrócili był z nimi... QRY! Powiedział głosne "Hej" i się spojrzał na mnie, uśmiechnęlam się, a on odwzajemnił. Każdy po kolei wstawał, żeby się z nim przywitać i przytulić. Oczywiście to "stare" Genzie znało już Qrego, ale nowa ekipa plus ja i Oliwier go nie znaliśmy. Na żywo wydawał się jeszcze milszy i zabawniejszy niż myślałam. Gdy już wszyscy inni się przywitali, przyszła moja kolej. Przytuliłam się do niego i się przedstawiam.
-Hejjj, Julita jestem- powiedziałam zadowolona
-Mnie chyba znasz więc nie będę się przedstawiał 😉-powiedział.
Po zapoznaniu się wszyscy wyszliśmy do restauracji. Akurat tak się stało, że siedziałam koło Wiki i Qrego. Na tym spotkaniu dowiedziałam się, że będziemy grali z Genzie trasę koncertową. Trochę sie wystraszyłam, bo nie uważałam, że śpiewam jakoś fantastycznie plus nie mieliśmy żadnych wspólnych piosenek. Po wspólnie spędzonym czasie rozeszliśmy się do domów i poszliśmy spać.------------------------------------------
KOCHANI! Zaczynam pisać książkę o Julicie i Qrym na początku będa prawdziwe zdazenia, a później freestyle.
Narazie taki, krótki rozdział, ale postaram się pisać dłóższe
743 słów z opisemNo daj gwiazdkę nooo
CZYTASZ
(nie) idealna para
RomanceJulita. Dziewczyna, która wygrała twoje 5 minut 2. Qry. Zwykły raper, który jest w zespole 3 króli. Czy aby na pewno będzie to zwyczajna przyjaźń? Czy może coś więcej? Ff o Julicie i Qrym