Obudziłam się po „krótkiej drzemce" następnego dnia, szybko pobiegałam zobaczyć do okna czy joah już pojechał czy nie, miałam małą nadzieję, że już go nie będzie. Niestety był, pakowali ostanie rzeczy i mieli wyjeżdżać około 7, przez długi czas myślałam czy iść się z nim pożegnać czy udawać, że śpię.. położyłam sie na łóżku próbując zasnąć, ale nadal w głowie miałam myśl, odnośnie tego przeganiania. Dobra idę, ubrałam się i zeszłam na dół próbując nie obudzić brata, otworzyłam drzwi tak, aby nie wydobył się z nich żaden dźwięk. Gdy już wyszłam zamknęłam drzwi i poszłam lekko zawstydzona ale jednocześnie zaspana do nich, przywitałam się z jego rodzicami, życząc im wszystkiego co najlepsze. Nadeszła kolej Joaha,
Mam nadzieję, że tam będzie ci się lepiej mieszkać, pa Joahu. - powiedziałam.
Pa Emilly- dodał lekko smutny.
Gdy już odchodziłam poczułam nagły dotyk, to Joah mnie przytulił. Głupim trafem zobaczył to Peter. Odrzuciłam Joaha mówiąc, że muszę iść. Pobiegałam w stronę domu Petera, aby wszystko wytłumaczyć.. nie wpuścił mnie. Japierdole po co się pchałam na jakieś głupie pożegnanie.. udałam się smutna do domu. W domu poszłam na górę i włączyłam jakiś film, czekając na wiadomość od Petera, liczyłam że napiszę. Po 2 godzinach uznałam, że czekanie nie ma sensu, zeszłam na dół zjeść śniadanie, zrobiłam sobie tosty i ciepłą herbatę, usiadłam przy stole jedząc nagle poczułam wibracje w telefonie, sprawdzałam i TO BYŁ PETER..
o 11 u mnie.-napisał
Chyba mi wybaczy ten głupi błąd, odpisałam że będę.. szybko zjadałam śniadanie i pobiegałam na górę się ogarnąć. Założyłam kolarki i biały top i zaczęłam robić make up. Po skończonym makijażu zostało mi jeszcze trochę czasu, dokładniej godzina.. więc uznałam że pooglądam sobie Ig.
CZYTASZ
Ty czy ty...
Teen FictionGłówną bohaterką książki jest Emily, która przyprowadziła się do nowego domu w Monachium znajdującym się w Niemczech, wraz ze swoim starszym bratem Levinem. Ich rodzice zginęli w wypadku samochodowym.. natomiast Emily pocieszała się w ramionach 2 ch...