Stray Souls- Hazbin Hotel Story 2

Epilog

Minęło parę dni podczas których obie grupy zaprzyjaźnił się miedzy sobą. Jako te same osoby o przeciwnej płci umieli się bardzo dobrze z sobą dogadywać. Wyjątkiem byli Julek i Julka, którzy na każdym możliwym kroku patrzyli na siebie mocno podejrzliwie i czasem dochodziło nawet do małych sprzeczek. Był to akurat dzień w którym do Hotelu zawitała Cherri Bomb. Została także zaproszona na ślub nastolatków i poinformowana o ciąży Julki. Była tym naprawdę zaskoczona i odrazu powiedziała, że nie będzie zajmować się dzieckiem nawet na chwilę. Potem zaczeli rozmawiać o innych tematach i stwierdzili, że mogą przejść się do jakiegoś klubu. Julka jako iż nie mogła pić stwierdziła, że zostanie z Charlie która także nie miała ochoty na wyjścia.
Tak wiec grupa wybarali się do pub'u i zaczęli pić. Kolejka za kolejką i po paru godzinach większość była naprawdę pijana. I to zapewnie przez ilość alkoholu dwójka nastolatków i Cherri trafili do losowego pokoju hotelowego, gdzie zaczeli grę wstępną. Bordowowłosa i wiśnowooka zaczęły się całować, a w tym czasie okularnik obie je rozebrał. Wtedy też położyli się na łóżko i zaczęli obmacywać się w trójkę. Dziewczyny zaczęły robić chłopakowi loda, czasiem przestając i zajmując się sobą nawzajem. Gdy blondyn był bliski dojścia nastolatka i różowowłosa zaczęły się ze sobą całować, a później jedna z nich nabiła się na jego wciąż napuchniętego penisa, a w tym czasie druga przybliżyła swoje genitalia do jego tważy, z zamiarem który on szybko zrozumiał i zaczął ją no nich lizać. Gdy cała trójka doszła zmienili pozycje i tym razem bordowowłosa była nożycowana przez Cherri i ruchana w usta przez blondyna. Druga runda była o wiele dłuższa od pierwszej co tylko potęgowało doznania. W trzeciej rundzie to wiśnowooka była na dole, gdy nastolatek ruchał ją w tyłek, a bordowowłosa masturbowała ją. Wszystko to dopełniały intensywnie pocałunki pomiędzy cała trójką. Ich zabawa trwała całą noc po której chłopak obudził się jako pierwszy. Pośpiesznie się ubrał i wyszedł z hotelu. Był na siebie zdenerwowany gdyż jak sam się ostatnio naśmiewał, że swojej przyjaciółce trzeba założyć worek na głowę podczas stosunku, bo inaczej jej twarz będzie psuła cały nastrój, a teraz się z nią przespał. Mógł to zawsze zrzucić na to, że był pijany, albo na to, że nawet jej nie zauważył gdyż był zbyt pochłonięty uprawianiem seksu z Cherri. Jego sumienie jednak na to nie pozwalało, ponieważ podobał mu się stosunek z obiema dziewczynami. Nie mogąc wytrzymać myśli, że miał swój pierwszy raz w trójkącie i to w dodatku z przyjaciółką, poszedł napić się samotnie w losowo wybranym barze.