Wyjście

98 6 0
                                    

Pov Nico:
Obudziłam się pierwsza o 8, szczerze jestem zaskoczona ale nie chciało mi się już spać więc po prostu wstałam i poszłam do łazienki. Byłam tam 30min a dziewczyny dalej spały więc przy pomocy świętej Trójcy oblaliśmy je zimną wodą.
-JEZUS MARIA MATKO BOSKA ( przepraszam wszystkich chrześcijan za to ale musiałam-autorka)

-NICO CO JEST- spytała Maya podnosząc się z mokrego łóżka ( jak coś to krzycą tak że Vin i Will nie usłyszą- autorka).

-A nic po prostu za długo spałyście- powiedziałam powstrzymując się od śmiechu.                              

-Masz przesrane, odegramy się a teraz idę pierwsza do łazienki- Powiedziała Emmy ale wiem że za tydzień zapomną. Po tym jak każda się ogarnęła i mi pogroziła zemstą poszłyśmy zjeść. O dziwo nikogo nie było. Dziewczyny namówiły żebym im ugotowała śniadanie bo była niedziela a Eugenie nie było więc zrobiłam im naleśniki a jak skończyłam to Shane...

-JEDZENIEEEEEEEEEE- właśnie dlatego przerwałam narracje hehehe a każdy myślał że będzie coś złego, no prawie bo Shane się prawie wywrócił jak skakał ze schodów ale tylko się śmiał więc nikt mu nie pomógł.

-Tak jedzenie ale nie dla ciebie.

-Czemuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu?  

-Bo zjesz wszystko a mi się nie chce robić kolejnej porcji. Po tym zjadłyśmy naleśniki a Shane i tak ukradł 2.

-Mam najlepszy pomysł na dzisiaj!- powiedziała, przepraszam krzyknęła Maya.
-no dawaj.
-Chodźmy na zakupy!!!
-No spoko ale Vin musi się zgodzić.

-Jak idziecie ze mną to ja go poinformuje a nie zapytam.

-Wow podziwiam

-Jakby mi nic nie zrobi.

-No racja.

Maya po chwili już z nami nie była, poszła do Vinca a my poszłyśmy się ubrać bo dalej byłyśmy w matching piżamkach, Maya powiedziała że byśmy się delikatnie odwali więc tak się ubrałyśmy. Przez to że było lato to nie miałam ochoty ubierać się jak bracia chcą że w kurtkach zimowych aby nic nie było widać. Ja jestem zmarźluhem świata więc i tak ubrałam długie zielone spodnie cargo i szaro-beżowy top (zdj na dole)

 Ja jestem zmarźluhem świata więc i tak ubrałam długie zielone spodnie cargo i szaro-beżowy top (zdj na dole)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Hailie ubrała super cute spodnie i sweterek (zdj na dole)

Emmy czarny top? Nie wiem jak to nazwać i szorty (zdj na dole)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Emmy czarny top? Nie wiem jak to nazwać i szorty (zdj na dole)

Emmy czarny top? Nie wiem jak to nazwać i szorty (zdj na dole)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

A Maya jak zwykle białą sukienkę.

-Ok wróciłam i poinformowałam Vina, a tak w ogóle to STRASZNIE HOT JESTEŚCIE- powiedziała Maya na co my parsknęłyśmy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Ok wróciłam i poinformowałam Vina, a tak w ogóle to STRASZNIE HOT JESTEŚCIE- powiedziała Maya na co my parsknęłyśmy. Pojechaliśmy autem Mai do galerii i pierwszy sklep to douglas w którym kupiłam sobie korektor i pomadkę La Mer, Hailie kupiła VALO Krem z vit. C a Emmy Krem do włosów a o Mayi lepiej nie mówić. Potem poszłyśmy do Tigera gdzie się zakochałam, są rzeczy truskawek a ja kocham truskawki i dziewczyny chyba to wiedziały.

-Oho to się szykuje

-Co się szykuję?- spytała Maya

-Są truskawki a Nico je kocham, serio ma etui i tapetę w truskawki i rysuje truskawki. Była chwila i ja już miałam ćwierć koszyka.

-Nico po co ci mini koszyk?

-No po....- nie wiedziałam.

-No właśnie więc zostaw.

Końcowo kupiłam tylko poduszkę w truskawki, dzbanek w truskawki, słomki wielokrotnego użytku, drewnianą tacę, czapkę w biedronki, skrzynkę i masażer do głowy. Było super. Potem poszłyśmy do ,,trochę" bogatszych sklepów jak Dior, Victoria secret i gucci, a potem poszłyśmy na lody do maka i wtedy zrobiłam zdj na grupę rodzinną

------------------------------------------Grupa Monet---------------------------------------------------------------------

NicoBad- Jesteśmy na lodach w maku:)

NicoBad- Jesteśmy na lodach w maku:)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Will0-Miłej zabawy :)

VincentMonet-Tylko wróćcie przed 22

NicoBad-Zobaczymy czy Maya nam pomoże

ShaneJedzonko-1+ ( weźcie mi jedne)

DylMartin-1+ (to jest dylan a jest martin bo Martina jego dziewczyna- autorka)

VincentMonet- Nico wracacie przed 22

TonyPal- No nie sraj dziadku Vince

VincentMonet- Tony za 10 minut w bibliotece

NicoBad- No dobrze wrócimy

-----------------------------------Koniec chatu----------------------------------------------------------------------------

-Dobra wracamy- zarządziła Maya

-Spk. Nic się potem nie działo, tylko ,,namówiłyśmy" Shane aby obejrzał z nami krainę lodu

Macie jakieś pomysły Bananki?

Pomysły----->

Recenzje---->

655 słów

Gdyby Hailie miała siostry? [ *ZAWIESZONY* ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz