-FAUSTYNA-
Rano obudził mnie budzik była godzina 5 wiec wstałam z łóżku i zeszłam na dół żeby zrobić sobie herbatę dał woreczek do kubka a późnej nalałam wody usiadłam na krześle w kuchni i rozmyślałam wypiłam swoją herbatę do końca i poszłam do łazienki ubrałam biały top i
niebieskie spodnie zrobiłam skin care a późnej makijaż wstałam też zdjęcie na instagramaLubi to Bartekkubicki i 231 innych użytkowników
Zobacz wszystkie komentarze:12Bartekkubicki
Ślicznotka moja❤️
{polubiono przez twórcę}Hi_hania
Śliczna💗
{polubiono przez twórcę}Kartonii
Piękna🌸
{polubiono przez twórcę}Mortalcioyt
Ładna💗
{polubiono przez twórcę}Kingabanaś
Przepiękna🌸
{polubiono przez twórcę}Julitaróżalska
Piękna jak zawsze💗
{polubiono przez twórcę}Przeglądałam jeszcze kilka komentarzy ale musiałam iść już na dół bo była już 7
P-Idziemy?
F-Tak możemy
P-A jadłaś coś?
F-Tak-skłamałam
P-Okej to możemy iść-wyszliśmy z domu i poszliśmy do szkoły
H/W/J/K-Cześć Hania
F-Cześć
P-Dobra ja idę do chłopaków pa
F/H/W/K-pa
H-Fausti wszystko dobrze?
F-Tak a co?
H-Jesteś strasznie blada jadłaś coś?
F-Tak jadłam
H-No dobrze
J-Chodźmy pod klasę po zaraz dzwonek-poszliśmy pod klasę zadzwonił dzwonek i chciałam iść lecz się przewróciłam ktoś mnie złapał i był to Bartek
B-Nic ci nie jest faustynka?
F-Nie jest dobrze
B-Napewno?
F-Tak jest dob-nie dokończyłam ponieważ zemdlałam
H-Co się stało?
B-Zemdlała niech ktoś zadzwoni po karetkę
P-Czekaj ja zadzwonię-Patryk zadzwonił po karetkę godzinę późnej obudziłam się w szpitalu a koło mnie siedział Bartek i patryk
F-Gdzie ja jestem?
B-Jesteś w szpitalu
F-A co się stało
B-Zemdlałaś
P-Faustyna miałaś jeść!!
B-Nie krzycz na nią
P-Jak mam nie krzyczeć
B-Ona jest przestraszona lepiej będzie jak wyjdziesz ja z nią porozmawiam
P-No dobrze wyjdę-patryk wyszedł z sali
B-Faustynka dlaczego nic nie jadłaś?
F-Bo boje się że mnie zostawisz
B-Kochanie nigdy cię nie zostawię
F-Ta mhm
B-Ja mówię poważnie ja chce żebyś to ty była moją żoną i matką moich dzieci
F-Kocham cię
B-Ja ciebie też
F-Obiecuje że będę jeść
B-Wiesz reszta dziewczyn była tylko do przelecenia
F-A ja nie jest zakładem?
B-Nie, jak zobaczyłem cię pierwszy raz to odrazu się zakochałem
F-Nie ukrywam że ja też-pocałował mnie a ja odwzajemniłam
B-Kiedy masz wypis?
F-Jutro
B-Będę po ciebie
F-Okej-przyciągnęłam go do siebie i pocałowałam a on odwzajemnił po chwili do sali wszedł Patryk
P-Czy ja zawsze muszę przyjść w nie odpowiednim momecie
F-Oj Patryk Patryk
P-Jeszcze chwila i zaczęlibyście się ruchać
F-Ja pierdole przypominam że jesteśmy w szpitalu
B-Tutaj też bym cię mógł przelecieć
F-Kurwa Bartek
P-Oj faustynka się wkurwiła
F-Nie prawda
P-Dobra ja muszę już lecieć pa
B/F-Pa
F-A ty co tak patrzysz na mnie
B-Zastanawiam się jak cię przelecieć
F-Jezu Bartek tu są ludzie
B-No wiem
F-Wole robić to na łóżku
B-No to jesteś na łóżku tylko że szpitalnym
F-Ale w domu
B-No ale
F-Tu są ludzie
B-No to chodźmy do łazienki
F-Nie Bartek
B-Nie chcesz sobie umilić tego dnia zobacz jesteś w szpitalu i chyba nie jest tu za fajnie
F-No może i nie jest tu za fajnie ale
B-No widzisz wiec?
F-A masz gumki?
B-Nie ale daj mi chwile-wyszedł z sali i wrócił dopiero po 15 minutach
F-O jesteś gdzie byłeś
B-W sklepie a teraz chodź do łazienki-poszliśmy do łazienki i weszliśmy do jednaj z kabin zaczęliśmy się całować po chwili rozepnęłam zamek od spodni Bartkowi
i zdjęłam je razem z bokserkami do kostek uklęknęłam na kolana Bartek jedna ręka chwycił się ściany a druga trzymał moje włosy gdy wzięłam jego główkę do buzi z jego ust wydobywał się pierwszy jęk wiedziałam że było mu dobrze i cieszyłam się z tego po chwili Bartek docisnął moją głowę i miałam całego w buzi wiec wzięłam się do roboty późnej wstałam a Bartek założył prezerwatywę i włożył swojego penisa do mojej pochwy a ja cichutko pojękiwałam późnej Bartek obrócił mnie i wchodził we mnie od przodu zaczęłam jęczeć głośnej znów zaczęliśmy się całowaćF-Bartuś muszę już wracać na sale
B-Mhm-wyszliśmy z łazienki i poszliśmy na sale położyłam się na łóżku
CZYTASZ
Key to my heart || Fartek
ActionFaustyna fugińska 16-latka która przyleciała z Anglii do polski idzię do nowego liceum i poznaje swojego przyjaciela a późnej kto wie może miłość swojego życia