Wstałam rano o godzinie 6 poszłam do łazienki
i wzięłam szybki prysznic późnej wyszłam owinęłam się ręcznikiem i zrobiłam skin care makijaż i się ubrałamWyszłam z łazienki i poszłam na dół zrobić sobie herbatę wypiłam ją i usłyszałam dzwonek do drzwi poszłam otworzyć i zobaczyłam Bartka z białymi różami
B-Cześć kochanie mam coś dla ciebie-wręczył mi białe róże
F-Dziękuje-namiętnie go pocałowałam a on odwzajemnił
B-Muszę się czegoś napić bo biegłem tu-napił się mojej herbaty
F-Bartek herbatę mi wypijesz zaraz całą
B-Spokojnie nie wypije ci-znów mnie pocałował a ja pogłębiłam pocałunek ale przerwał nam to Patryk
P-Czy ja wam przeszkadzam?
B-Ooo patryś misiu cześć
P-No cześć kotku-Bartek z Patrykiem udawali że się całują
F-Nienawidzę was-usiadłam na krześle w kuchni a Bartek do mnie podszedł kucnął obok mnie
B-Kochanie przecież wiesz że to był żart
F-Nie słyszę cię
B-Faustynka No co ty-Bartek wziął mnie z krzesła a sam usiadł a mnie posadził na jego kolanach chciałam zejść ale mnie trzymał
F-Chce zejść
B-Nie ma nawet takiej opcji
F-Bartek!
B-Faustynka!
F-Aaaaa!
B-Faustyśka!
F-CZEMU NIE FAUSTYNKA?!
B-Bo teraz będziesz słodziutka faustyśka
F-Kocham cię
B-Ja ciebie bardziej
F-A ja ciebie mniej
B-No i zajebiście a co mam zrobić żebyś mnie bardziej pokochała
F-Nie wiem wymyśl coś
B-Mówisz że mam wymyślić
F-No
B-Patryk idź sam do szkoły my się tu z faustynką pobawimy
F-Gdzie?
B-W łóżeczku
F-Pff żartujesz sobie nie ma nawet takiej opcji
B-Nie żartuje faustyśka
F-Bartuś
B-No co bartuś? dzieci porobimy
F-Nie Bartek
B-No to się zabezpieczymy
F-Bartusiek
B-Co?
F-Bartusiek XD
B-XD
F-On zapina mnie na ful
B-Wtf
F-A ja masuje mu wór
B-Faustynka wszystko okej
F-O Boże ale siur
B-No wiem że mam dużego
F-Dzisiaj sypie się jak piach o tak
B-Może ma gorączkę-przyłożył rękę do mojego czoła
P-Dobra ja idę nara-wyszedł z domu
F-Będę w ciąży czuje strach-zaczęłam ocierać się o jego krocze
B-Oj będziesz będziesz jak nie użyje dzisiaj gumki
F-Chce więcej kotku
B-Chcesz?
F-Tak
B-Chodźmy do ciebie do pokoju
F-Oh tak koteczku-poszliśmy do mojego pokoju Bartek zamknął drzwi i rzucił mnie na łóżko
B-Założysz tą bieliznę co ostatnio wyglądałaś w niej bardzo seksownie
F-Mam ją na sobie
B-Jak masz na sobie kiedy ją założyłaś
F-No rano i tak dziś nie chciało mi się iść do szkoły wiec miałam po ciebie dzwonić ale przyszedłeś
B-No widzisz
F-No już bierz mnie
B-No to biorę się za ciebie-Bartek ściągnął mi bluzę top i spodnie
F-No mówiłam że mam ją na sobie
B-Ale zaraz jej nie będziesz mieć na sobie
F-Domyślam się
B-To dobrze myślisz
F-No wejdź już we mnie
B-Poczekaj chce się na ciebie napatrzeć bo wyglądasz w tej bieliźnie strasznie seksownie aż mi kurwa staje
F-Misiu proszę cię
B-Pomożesz mi się rozebrać?
F-Oczywiście-zaczęłam od paska od spodni a kiedy ściągłam do zaczęłam mu spodnie ściągać a Bartek za ten czas ściągnął sobie koszulkę potem ja ściągłam mu bokserki Bartek położył się na plecy a ja zniżyłam się do jego miejsca intymnego i wzięłam do buzi Bartek trzymał moje włosy razem głową i ją odciskał dlatego miałam w buzi już całego Bartek pojękiwałam a js wzięłam się do roboty późnej Bartek obrócił mnie na plecy ściągnął mi stanik i majtki Bartek włożył język do mojej kobiecości a ja obracałam się na boki było mi bardzo przyjemnie trzymałam go za włosy i głośno jęczałam a po chwili doszłam Bartek zaczął całować mnie po szyi schodząc aż do ud wyciągłam z szafki nocnej prezerwatywę i mu podałam
B-A może dziś bez gumki?
F-Zakładaj i mnie nie denerwuj-Bartek założył i włożył swojego penisa do moje macicy robił do szybko i mocno w końcu nie wytrzymałam i zaczęłam głośno jęczeć Bartek doszedł i opadł na poduszkę ciężko dysząc
B-Jak zawsze zajebista byłaś i kocham cię
F-Ty też i też cię kocham bartuś-zasnęłam i Bartek też
CZYTASZ
Key to my heart || Fartek
ActionFaustyna fugińska 16-latka która przyleciała z Anglii do polski idzię do nowego liceum i poznaje swojego przyjaciela a późnej kto wie może miłość swojego życia