Obudziłam się o 6 i poszłam do łazienki pod prysznic potem wyszłam i ubrałam ma siebie szlafrok a później skin care i makijaż zeszłam na dół żeby zrobić sobie herbatę dałam woreczek do kubka i zalałam wodą z czajnika
i usiadłam na krześle w kuchni i piłam herbatę aż usłyszałam że ktoś schodzi na dół i była to mamaMFP-Cześć kochanie
F-Cześć mamo-mama poszła robić śniadanie dla nas i podła mi
MFP-Smacznego
F-Dziękuje-Patryk zszedł na dół
P-Cześć-usiadł
F-No cześć
MFP-Cześć patryś tutaj masz śniadanie
P-Dziękuje i co faustynka dziś zakończenie roku
F-No a dopiero co był wrzesień
MFP-No widzicie jak to zleciało
F-Dobra jedź i musimy lecieć
P-No wiem przecież-ja zjadłam i poszłam się ubrać
O zeszłam na dół
MFP-Faustynka ślicznie wyglądasz
P-Bartuś będzie brał-szepnął
F-Boże Patryk ogarnij dupę-szepnęłam
P-Dobra chodźmy już pa mamo
F-Pa mamo
MFP-Pa dzieciaki-wyszliśmy a pod domem stał Bartek
P-Hej bartuś
B-Hej słoneczka moje-podszedł do Patryka i pocałował go w policzek a mnie w usta
F-Cześć
B-Ślicznie wyglądasz mysza
P-Dziękuje ci
B-Nie mówię do ciebie tylko do faustynki
P-Aha okej obrażam się
F-Dziękuje kotek a ty się nie obrażaj
B-Dobra misiaki idziemy-złapaliśmy się za Bartkiem za ręce a Patryk szedł obok Bartka i poszliśmy do szkoły i zobaczyłam dziewczyny
które do nas podbiegłyJ/W/H/K-Cześć
F/B/P-Cześć
J-Boże to dziś
H-No a dopiero co był wrzesień
W-I poznaliśmy wspaniałą osóbkę we wrześniu
K-Czyli faustynke
F-O Boże dziękuje
B-A ja poznałem miłość mojego życia
F-Kocham cię
B-Ja ciebie też skarbie-pocałował mnie a ja odwzajemniłam
J-Słodzcy jesteście
W/H/K/P-Masz racje julitka
Ś-Siema
O-Hej
F-To co idziemy?
B-Tak chodźmy-poszliśmy na zakończenie roku a po godzinie wyszliśmy ze szkoły
H-Idziemy na lody?
P-Chodźmy-wszyscy się zgodzili
B-No to na co czekacie chodźmy-złapaliśmy się z Bartkiem za ręce i w sumie to wszystkie pary tak zrobiły późnej kupiliśmy lody i poszliśmy do parku a po dwóch godzinach poszłam z Patrykiem i Bartkiem do domu
P-Okej i nie ma mamy
F-To było oczywiste
P-No
F-Dobra ja się idę przebrać
B-Czekaj idę z tobą
P-To ja też idę do swojego pokoju się przebrać-ja poszłam do swojego pokoju się przebrać bartek ze mną a Patryk do siebie
B-O u ciebie ostatnio zostawiłem krótkie spodnie i koszulkę gdzie one są
F-Tu są kochanie
B-Dziękuje misiu-Bartek zaczął się ubierać w te ubrania a ja nie wiedziałam w co się ubrać
F-Nie wiem w co się ubrać
B-Ubierz krótkie spodenki bo jest gorąco
F-No dobrze-przebrałam się i zeszliśmy z Bartkiem na dół
P-No ile można na was czekać
F-Nie marudź
B-Co robimy
F-Oglądamy coś!
B-Okej
P-Spoko-skończyliśmy jakiś serial ale po godzinie poszłam do łazienki bo bolał mnie brzuch dostałam miesiączkę założyłam podpasek i poszłam na dół do kuchni a Bartek za mną
B-Co jest?
F-Nic
B-Faustyśka przecież widzę
F-No naprawdę nic
B-Mysza No proszę powiedz mi
F-Brzuch mnie boli
B-Dostałaś okres tak?
F-Mhm
B-Idź do siebie do pokoju ja zaraz przyjdę
F-Ale Bartek
B-Nie ma żadnego ale idź
F-No dobrze-poszłam do pokoju a po 20 minutach przyszedł Bartek z jakąś siatką i herbatą
B-Zrobiłem ci herbatkię
F-A co tam masz-pokazałam palcem na siatkę
B-Zobacz sama-popatrzyłam do siatki a tam było pełno słodyczy
F-Jaki ty kochany jesteś-przytuliłam go i namiętnie pocałowałam a on odwzajemnił
B-Chcesz iść spać?
F-Tak zmęczona jestem
B-Właśnie widzę-wtuliłam się w Bartka a po chwili zasnęliśmy
Chce wam tylko powiedzieć
że to koniec tej książki ale
dziś o 18 wrzucam pierwszy
rozdział drugie tomu tej
książki🤍
CZYTASZ
Key to my heart || Fartek
ActionFaustyna fugińska 16-latka która przyleciała z Anglii do polski idzię do nowego liceum i poznaje swojego przyjaciela a późnej kto wie może miłość swojego życia