Dostrzegam twarz.
Piękną, majestatyczną.
Wychylam się za burtę.
Promienie słońca okalają rysy bogini.
Co pod taflą? Nie sposób dojrzeć.
Niepokojąca myśl. Ułuda.
Ogon ostry jak brzytwa uderza w wodę.
Szpony rysują łódź.
Tonę. Porwana przez morską boginię.
Umieram i jednocześnie budzę się.
"Sny bywają niebezpieczne" - myślę.

CZYTASZ
Zwierciadło
Puisi„Zwierciadło" to podróż przez senne wizje, mroczne sny, krainy bogiń, przeklętych istot i tajemniczych znaków z zaświatów. Ale to także szept prozy życia - codziennych masek, niesprawiedliwych ocen, osamotnienia i wewnętrznego buntu. To poezja z pog...