Dzisiaj talk zaiązany z medią.
Jason: Nie sądzę, bym nadawał się
Do grona świętych, bo to źle
Jason:Za życia jeszcze cherubinem być.
Leo: jason co ty wygadujesz?
Leo: Znów na klęczkach widzę ich
Myślę, że w warunkach tych.
Leo: Przyjemnie będzie przez czas jakiś żyć.
Jason: Przyjemnie żyć, przyjemnie żyć, to świetna myśl!Jason:...o mój boże!
Leo: Bóg ciężki żywot maGdy swe obowiązki zna
Jason: A zwłaszcza, gdy blagierem zwykłym jest
Leo: Taki obiekt uwielbienia
Słucha modłów co dnia
Jason: Aż mi słabo ze wzruszeniaNawet to się lubić da.
Leo: Jak mogę im odmówićskoro boskość chcą mi wmówić?
Leo: Nie zawiodę ichBo stać mnie na ten gest
Jason: Gdy ich odrzucimy plan
Mogą chcieć zaszkodzić nam
Jason: W ofierze złożyć albo wypchać nas
Leo: Akurat na tym wcale mi nie zależy.Leo: A można na talerzu mieć
Jason: Tak!
Leo: O-Olimp starczy chcieć
Jason:
Dzięki!Jason: W stronę ludu ukłon zrobić czas
Leo: Skłonić się czas, pokłonić się czas, by bardziej szanowali nas!
Jason: Bóg ciężki żywot ma
Leo:
Lecz gdy przez tłum się lubić da
Leo: Zbiera modły, tak jak się to zdarzyło nam
Jason: Zdarzyło nam!
Leo: Jest on wzorem ideałów
Jest legendą, zbiorem cnót
Leo: Patrzy w dół i z piedestału
Widzi skarby u swych stóp
Leo: Skoro tak nas pragną traktować
Głupio tego nie skosztować
Jason: No jasne!
Leo: Więc wejdźmy w końcu już do nieba bram
Razem: Nieba bram!
Mam nadzieje że się spodobało piszczie w komontarzach propozycje jakie inne piosenki zbajek chcieli byście w takiej formie.
Ave💙