pocałunek

64 2 4
                                    

Pov Britney: Następnego dnia byłam sobie na bazie

Alek - *wszedł na bazę *

Britney- o aleczek

Alek - heh nom britneyka

Pov Britney: kiedy Alek do mnie podszedł dał mi namiętny pocałunek
Owzajemniniłam nie wiem co ze mną nie tak no ale ten pocałunek był cudowny

Alek - Kocham cię

Britney- ale nie możemy być razem .....

Alek - wiem bo Ty jesteś z nowym spokojnie zostaniemy poprostu przyjaciółmi

Britney- *wtuliła się w niego *

Alek - *objął ją  w tali * ale ty chuda jesteś

Britney- wiem aleczku

Alek- a kiedy jadłaś julka ?

Britney- dwa dni temu.....

Alek - idziemy do bistro i masz zjeść I koniec kropka

Britney- nie zjem.....

Alek - a co mam cię nakarmić ?

Britney- jeśli chcesz to ci pozwalam

Alek - *Wziął ją za rączkę i nakarmił ją łyżeczką *

Britney- dziękuję Alek

Alek- przecież nie ma za co przyjaciele sobie pomagają

Britney- *uśmiechnęła się *

Alek -  w końcu się uśmiechnęłaś broneczko dumny jestem

Britney- ojeju słodki

Alek- nom  britneyka a jak ci się z nowym układa ?

Britney- No on mnie ignoruje bez powodu

Alek - wspuczuje

Britney- spoko przyzwyczaiłam się

Alek - *przytulił ją do siebie *

Pov Britney: o Jezu jak Alek mnie przytulało to było takie cudowne uczucie czułam od niego mega komfortowe ciepło i słyszałam bicie jego serca no byłam z nowym ale gabryś ostatnio mnie ignoruje i odtrąca od siebie a ja tylko chce wsparcia jestem osobą która nie powie z nami koniec więc oczywiście musiałam z nim być dopóki on sam nie zarwę.....nie wiedziałam ile to będzie trwać
_________________________________________
Macie pomysł na nexst bo inaczej zawieszam niestety  książkę :///

Britney.i.miłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz