ROZDZIAŁ 18

8 1 0
                                    

W chłodzie magazynu, gdzie każdy oddech tworzył obłoki pary w powietrzu, czułam, jak moje serce bije w rytmie niepewności. Chase był teraz moim jedynym sprzymierzeńcem w tej szalonej grze, w której stawka była wyższa niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić. W jego oczach dostrzegłam odzwierciedlenie własnych obaw, ale też coś więcej – iskrę determinacji, która sprawiała, że czułam się bezpieczniej, mimo wszystko.

-Chase, ja… - zaczęłam, ale słowa utknęły mi w gardle. W tym momencie, gdy światło latarki odbijało się od jego twarzy, uświadomiłam sobie, że to uczucie, które kiełkowało w moim sercu, było czymś więcej niż tylko wdzięcznością czy zaufaniem. To było coś, co przekraczało granice naszej obecnej sytuacji, coś, co nie miało prawa się zdarzyć, a jednak…
Chase spojrzał na mnie, jego wzrok był intensywny, przenikliwy.
- Viv, wiem, że to nie jest najlepszy czas, ale muszę ci coś powiedzieć. - Jego głos był niski, ale pełen emocji. - Od pierwszej chwili, gdy cię spotkałem, czułem, że jesteś kimś wyjątkowym. Nie chodzi tylko o to, co robimy. Chodzi o ciebie, o nas…

Tak poprostu poczułam motylki w brzuchu. Wiedziałam, że to, co między nami zaczyna się rodzić, może być równie niebezpieczne jak pościg, który nas ścigał. Ale w tej chwili, gdy nasze spojrzenia się spotkały, wszystkie obawy zniknęły, pozostawiając tylko czystą, niezaprzeczalną prawdę.

-Chase, ja też… - wyszeptałam, a moje dłonie zacisnęły się na liście, która była symbolem ich wspólnej walki. - Nie wiem, co nas czeka, ale wiem, że chcę, abyś był przy mnie, bez względu na wszystko.
Chase ujął moją twarz w swoje dłonie, a nasze usta spotkały się w pocałunku, który był obietnicą i pożegnaniem zarazem. Wiedzieliśmy, że każda chwila może być naszą ostatnią, ale teraz, gdy nasze serca biły w jednym rytmie, mieliśmy siłę, by stawić czoła każdemu wyzwaniu.

-Cokolwiek się stanie, Viv, pamiętaj, że to, co między nami, jest prawdziwe. - powiedział Chase, gdy odkrywaliśmy się, by spojrzeć w oczy nadchodzącemu niebezpieczeństwu.
Z determinacją w sercu i miłością, która dawała nam nową siłę, byliśmy gotowi na ostatnią konfrontację. Prawda, którą mieliśmy ujawnić, była teraz ważniejsza niż kiedykolwiek, a nasze uczucie do siebie stało się niezłomnym bastionem w burzy, która nadciągała.

Devilish Feeling | +16 [ SKOŃCZONE ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz