Crowley wiele razy przeklinał te wężowe oczy. Czemu? No cóż, pomijając aspekt oczywisty, jakim jest przypomnienie o upadku lub jak sam to nazywa - przejściem się w dół. To jest jeszcze inny czynnik jakim jest to, że nie jest w stanie zobaczyć gwiazd. Gwiazd które stworzył, ponad 6000 lat temu, wraz z Aziraphal'em, a teraz nie może ich zobaczyć...
- Aniele... - zaczął Crowley, lecz zawiesił się na chwilę, nie dokońca wiedząc jak skończyć - podoba ci się tu...?
Siedzieli na tarasie w mieszkaniu Crowley'a. Słońce zaszło kilka godzin temu, a niebo zdobiły najróżniejszej gwiazdozbiory. Anioł rozejrzał się i odparł:
- Tak, jest bardzo pięknie - odpowiedział, uśmiechając się lekko.
- A gwiazdy?
- Co z nimi?
- Cóż... Jako wąż nie jestem w stanie ich zobaczyć... - westchnął - i poprostu zastanawiam się czy nadal są tak piękne jak kiedyś.
Aziraphale'a zatkało. Znał Crowley'a od początku stworzenia, nawet nie. Znał go jeszcze przed, co prawda jako anioła, ale nadal, a mimo tego nie wiedział, że nie widzi on gwiazd... Gwiazd, które razem stworzyli. Odwrócił głowę w stronę demona i dostrzegł smutek w jego oczach. Uśmiechął się lekko i odpowiedział:
- Tak, nadal są takie piękne.
Crowley uśmiechnął się nieznacznie i przysunął bliżej anioła, pozwalając by jego głowa spoczęła na ramieniu blondyna. Aziraphale w odpowiedzi otoczył go ramieniem i odwzajemnił uśmiech.
- Mógłbyś mi je opisać? - zapytał demon po chwili ciszy.
- Oczywiście, mój drogi.
Następne kilka godzin spędzili na rozmowach o gwiazdach i konstelacjach.
Uwadze anioła nie minęło, że z oczu demona popłynęło kilka łez wzruszenia, które niemal natychmiast ocierał.W końcu zasnęli wtuleni w siebie pod gwieździstym niebem.
Hastur Lavista, moi drodzy
Jest 3:20 jak to wstawiam, ale bardzo, ale to bardzo mi się spać nie chcę więc macie rozdział. Wiem, że krótkie, ale nie ma tragedii.
Niech Szatan (ewentualnie Bóg) będzie z wami
CZYTASZ
Ineffable Story [Good Omens Oneshot]
FanficNooo hello, jako że mam dużo pomysłów, ale nie na podobne książki. To będzie tu zbiór wszystkich oneshot'ów jakie tylko wymyślę. Mam nadzieję, że się spodoba, a jak nie to wasz problem. Miłego dnia/nocy, Ciao!