Rozdział 07

3 0 0
                                    

━━ Skąd ty to... ━━ nie dokończył Suigetsu swojej wypowiedzi, bo był za bardzo zszokowany.

━━ A jak myślisz? Wydedukowałam to z zachowania Karin i jak nagle przerwała swoją wypowiedź! ━━ wyjaśniła na spokojnie Sakura, nim kontynuowała: ━━ A teraz, jeśli będziesz taka dobra i dasz mu tę instrukcję, to będę ci dozgonnie wdzięczna!

A to dlatego, że tylko tak mogli ogarnąć ten koszmar i go szybko zakończyć.

━━ No to niezła byłaś, nie powiem! ━━ skwitowała po chwili Karin, zarazem wręczając instrukcję obsługi Sakurze, bo co innego jej pozostało?

Kiedy tylko zielonooka dostała w ją w swoje ręce, zaczęła ją studiować od deski do deski.

Tylko tak mogła ruszyć dalej i nie zachować się jak tamta dwójka wcześniej.

Chociaż i tego w stu procentach nie mogła być pewna i to trochę ją irytowało.

Tak czy inaczej, odwrotu już nie było i pozostało jej tylko iść do przodu.

Trochę czasu minęło, nim Sakura upewniła się, że wszystko jak trzeba zrozumiała.

Dopiero wtedy wzięła głęboki oddech i wypuściła powietrze z płuc.

━━ A jakby było inaczej! Dobra, jedziemy z tym! ━━ oznajmiła po chwili Sakura, tuż po tym, jak w pełni zapoznała się z instrukcją.

Karin i Suigetsu aż podskoczyli, kiedy usłyszeli słowa wypowiedziane przez Sakurę.

Z drugiej jednak strony, nie mieli innego wyboru i pozostało im mieć nadzieję, że to coś da.

Sakura ostrożnie zbliżyła się do urządzenia i za pomocą instrukcji, sprawdzała, czy odmierzacz czasu był włączony.

━━ Co ty robisz‽ ━━ rzekła po chwili Karin, nie bardzo rozumiejąc, co ona wyprawiała.

━━ Sprawdzam, czy odmierzacz czasu jest wyłączony, a co? ━━ odparła pytająco po chwili Sakura, spoglądając na Karin, że znakiem zapytania wypisanym na twarzy.

━━ A po kiego to robisz‽ ━━ wtrącił się po chwili Suigetsu, nie bardzo rozumiejąc, po co to robi.

Sakura tylko westchnęła ciężko na dźwięk wypowiedzianych przez niego słów.

━━ Odmierzacz czasu daje do zrozumienia, kiedy można po raz kolejny użyć urządzenia, dlatego to sprawdzam. Bo to urządzenie ma coś w rodzaju czasu odnowienia i dopóki on nie minie, nie można ponownie go użyć! ━━ wyjaśniła dobitnie Sakura, mając nadzieję, że w końcu dotrze do nich, co źle zrobili.

Coś w środku podpowiadało różowo włosej, że oni za cholerę nie zdawali sobie o tym sprawy.

I zapewne próbowali za wszelką cenę ponownie go użyć.

Przez co pewnie się zawiesiło od tego ciągłego klikania.

Nie mając zamiaru przeczytać instrukcji obsługi.

Bo gdyby ją przeczytali, to pewnie by jej tutaj nie było.

━━ To dlatego nic nie mogliśmy zrobić! ━━ pisnęła po chwili Karin, będąc w niemałym szoku, że na to wcześniej nie wpadła.

━━ I co? Wiesz, jak nas zamienić z powrotem? ━━ wtrącił się po chwili Suigetsu, jakby nie słyszał, o czym rozmawiali.

Karin w tym momencie po raz kolejny miała ochotę udusić Suigetsu, za swoje głupie wtrącenia.

Bo nie należał do tych, którzy słuchali tego, co się mówi.

━━ Jeszcze do tego nie doszliśmy, więc skąd mogę wiedzieć! ━━ warknęła poirytowana Karin, nim kontynuowała: ━━ Nie słuchaj go, mów dalej!

Początkowo irytowało ją ich debilne zachowanie, ale z czasem przestała na nie reagować.

━━ Odpowiadając na twoje pytanie Suigetsu, tak wiem, jak wam pomóc to bym nie zaczęła mówić prawda? ━━ odpowiadając Sakura na zadane przez Suigetsu i dając mu do zrozumienia, że trochę się pospieszył.

Jednodniowa Zamiana CiałOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz