Wiedziałam. Wiedziałam, że przepadłam, kiedy zobaczyłam te oczy w kolorze morza. Te ciemnobrązowe włosy. I ten najpiękniejszy uśmiech na świecie.
Próbowałam bronić się przed tym uczuciem, ponieważ doskonale zdawałam sobie sprawę z tego, iż później nie będzie odwrotu. A ty na przekór malowałeś mój świat, dając posmakować najcenniejszej czerwieni we wszechświecie. Przez ciebie sekrety przestały być sekretami, a łzy wraz ze złymi dniami słabościami. Gdzieś pomiędzy dziełami sztuki, rozbitym lustrem a po prostu byciem, ciemność piwnicy zastąpiłeś jaśniejącą wolnością.
Po wielkim upadku z niebios czołgałam się, nie mając siły powstać na kolana, za co już nie przepraszam, gdyż nauczyłeś mnie, że nie można żałować za blizny, które pozostawili na nas inni, tylko za te, które zrobiliśmy sami sobie, więc... Przepraszam.
Na początku nie chciałam uwierzyć, że ktoś jest w stanie pragnąć, trwać przy moim boku, bo za wiele razy byłam niewystarczająca. Natomiast jednego byłam pewna: zniszczysz każdego, kto zranił twojego upadłego aniołka. Nie myliłam się. Przezwyciężyliśmy nawet samego stwórcę...
Byłam twoim upadłym aniołem, któremu pomogłeś odzyskać skrzydła. Ty byłeś moim diabłem, którego uratowałam, za nim się nim stałeś.
Kochałam i nienawidziłam jednocześnie osobę, którą stałam się przez zatonięcie w naszym świecie.
CZYTASZ
Sangría (#1 Angels and Devils)
RomanceŻycie Antoinette Felicity nigdy nie było łatwe. Występowała w nim ciemność, strach, depresja, śmierć oraz samotność. Od ponad dekady nie miała swojego miejsca na Ziemi, przez ciągłe przeprowadzki. Tym razem padło na Palermo na Sycylii i prywatne lic...