Niespodziewana rzecz

905 24 8
                                    

Hej chciałam poinformować, że robię sobie małą przerwę z powodu braku pomysłów. Rozdział ten będzie mocny- autorka

--------------------------------------------

Następnego dnia pojechałyśmy z Laurą na lotnisko i złożyłam jej szczere kondolencje. Gdy wróciłam postanowiłam pobiegać, żeby ochłonąć ostatecznie. Biegałam dobre z 2 godziny i nie miałam jeszcze dość, więc stwierdziłam, że pobiegam dłużej. Ostatecznie biegłam 3 godziny przebiegłam ok. 30 km. Wymęczona wróciłam do domu i postanowiłam się przespać, bo w nocy spałam tylko z 4 godziny, bo płakałam razem z nią.

Obudziłam się i zobaczyłam na telefonie, że jest 17. Zeszłam na dół i zastałam tego dupka po wydarzeniach z kilku dni nie rozmawialiśmy o tym. Postanowiłam poruszyć ten temat

- Nie złamałeś sobie czegoś wtedy przy tej bójce?- zapytałam

- Nie.- powiedział krótko

- Dlaczego tak naprawdę go pobiłeś, bo średnio w wierze w to, że za chciało ci się bić?- zapytałam

- Byłem zazdrosny o ciebie. - odpowiedział obojętnym głosem

- Czemu jesteś o mnie zazdrosny?- zadałam kolejne pytanie

- Nie wiem tak po prostu.- oznajmił

- Obejrzymy coś?- zapytał

- Jasne i tak mi się nudzi- odpowiedziałam

Poszłam do kuchni, żeby wziąć sobie coca cole i doritosy serowe, bo nie lubię pikantnych rzeczy. Weszłam do salonu i zauważyłam, że Hector szuka czegoś na netflixie. Ja wzięłam koc z szafy, bo było chłodno w salonie. Usiadłam obok Hectora, ale na bezpieczną odległość. On zrobił coś niespodziewanego i wziął ode mnie doritosy i przełożył na swoją stronę. Bez przemyślenia przełożyłam się przez jego klatkę nie patrząc na to jak to wygląda. On niespodziewanie zaczął całować mój brzuch, bo miałam na sobie top z odkrytym brzuchem. Muszę przyznać, że było to wyjątkowe doznanie i nagle zachciałam więcej. Odsunęłam brzuch i zniżyłam się tak aby jego twarz była równa z moją, więc musiałam ukucnąć. Nie wiem co mną kierowało, ale coraz bliżej przybliżyłam twarz do niego i niespodziewanie on rzucił się na moje usta.

Pocałunek był zachłanny i pełen porządania. Kontynuowaliśmy to przez kilka chwil dopóki nie przeszkodziła nam Klara (córka Roberta). Wtedy szybko uciekłam do swojego pokoju i znowu to zrobiłam już pewnie się domyślacie.

——————-
Od dzisiaj będzie przerwa kilkudniowa. Jak zawsze podzielcie się odczuciami- autorka

Nienawidzę Cię• Hector FortOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz