Mrs. Wild

17.

Zaczęłam delikatnie pieścić ramiona nauczycielki, jej klatka piersiowa to unosiła się, to opadała, coraz szybciej. Pani Wild przerwała pocałunek, wyprostowała się i zaczęła rozpinać guziki koszuli.
- Byłaś kiedyś z kobietą? - spytała zalotnie.
- Nie... - odpowiedziałam niepewnie, bałam się, że przez to przerwie naszą zabawę.
- No cóż... Zawsze musi być tej pierwszy raz. - uśmiechnęła się.

Odrzuciła bluzkę na bok. Jej krągłe piersi okryte były tylko ażurowym stanikiem. Westchnęłam. Postanowiłam dołączyć do Claire i sama zdjęłam t-shirt i cisnęłam za siebie. Pani Wild ponownie podeszła do mnie, delikatnie pogłaskała mój biust, by potem jednym sprawnym ruchem rozpiąć mój biustonosz. Westchnęłam ponownie. Złapała lewą pierś i zaczęła się nią bawić. Masowała, ściskała i pieściła sutek. Przeszła potem do drugiej. Wiłam się z rozkoszy na biurku, oddech mi przyspieszył, a tętno wzrosło. Zaczęłam dotykać się między udami. Nauczycielka to zauważyła.
- Zaczekaj. - skarciła mnie - Najpierw muszę ci pozwolić.

Przerwałam. Pani Wild ponownie skupiła się na moim biuście. Całowała obie piersi, głaszcząc równocześnie moje plecy i ramiona. W pewnym momencie przegryzła prawy sutek. Stłumiłam krzyk. Widząc moją minę Claire uśmiechnęła się złośliwie.
- Wstań. - nakazała - Zdejmij spodnie. - posłusznie wykonałam jej polecenie. - Majtki też. - zawahałam się - Mam ci pomóc? - spytała z przekąsem, poczym podeszła do mnie, po chwili moja bielizna leżała już na ziemi - Odwróć się i oprzyj o biurko. Nie bój się, nie będę cię biła. - zaśmiała się.

Zrobiłam co kazała. Położyłam dłonie płaski na blacie, wypinając tym samym mój nagi tyłek przed nauczycielką. Poczułam jej delikatne dłonie na pośladkach. Kolistymi ruchami masowała je, zbliżając się coraz bliżej sedna. Po chwili uklękła i zbliżyła swoją twarz do mojej cipki. Czułam jej ciepły oddech na ciele. Zaczęła muskać mnie wargami, poczym włożyła swój język do środka. Zawyłam z rozkoszy. Nie byłam dziewicą, sypiałam z chłopakami, a sama też potrafiłam się zadowolić. Jednak to co zapewniała mi pani Wild przebiło wszystko, czego do tej pory doświadczyłam. Moje ciche pomruki roznosiły się echem po pustej sali. Claire również musiało sprawiać to przyjemność, ponieważ dołączyła do mnie w następnej chwili. Intensywność doznań sprawiła, że doszłam po kilku minutach. Skuliłam się na biurku i zamknęłam oczy. Kręciło mi się w głowie, a przed oczami widziałam gwiazdki. Nauczycielka wstała i położyła się obok. Była tak blisko, że czułam szybkie bicie jej serca.
- Podobało się? - spytała zdyszana.
- Yhm... - wysapałam.
- Teraz czekam na rewanż. - puściła oczko w moją stronę.

Nie chciałam długo pozostawać dłużna. Ześlizgnęłam się z mebla i klęknęłam przed nauczycielką. Podwinęłam jej spódnicę i delikatnie zsunęłam majtki. Była mokra. Bardzo.
- Nie obiecuję, że będę równie dobra. - powiedziałam zawstydzona.
- Na pewno dasz radę, słodziaku.

Zaśmiałam się. Przystąpiłam jednak do działania. Prawą rękę zaczęłam kreślić kółka na jej wzgórku, a językiem pieścić łechtaczkę. Pomruki pani Wild utwierdziły mnie w przekonaniu, że daję radę. Co jakiś czas przerywałam pieszczoty, aby uraczyć jej łono kilkoma pocałunkami. Claire w tym czasie zaczęła dotykać swoje piersi. Ściskała je tym mocniej im intensywniej ja lizałam jej kobiecość. Postanowiłam pójść o krok dalej i przygryzłam jej wargę. "Oh!" wydobyło się z ust nauczycielki. Uśmiechnęłam się. Po niespełna pięciu minutach usłyszałam "Zaraz dojdę!". Przyspieszyłam więc ruchy, chciałam zaspokoić ją w pełni. Nagle Claire zadrżała, złapała się mocniej biurka i przygryzłam wargi. Jej pusia zaczęła pulsować. Podniosłam się powoli, zlizując z twarzy jej soki. Usiadłam obok niej na biurku.
- Zdałam egzamin, proszę pani? - spytałam żartobliwie.
- No nie wiem... Chyba będziesz musiała poprawić. - powiedziała, poczym zbliżyła się do mnie i pocałowała - Ale spokojnie, termin ustalimy na przyszły tydzień, żebyś mogła się odpowiednio przygotować. - dodała i wróciła do całowania.

---------------------------------

Wiem, że długo czekaliście, ale już jest. Mam nadzieję, że wam się spodoba ❤️

***

Ostatnia naszła mnie wena twórcza i chcę wiedzieć czy pisać kolejną część???