Borys coś ty narobił

476 15 1
                                    

Minęły 3 godziny Santia ubrała się pomalowała spakował do torebki tabletki na odchudzanie
I wyszła zapukałam do drzwi Emilki
Szybko otworzyła

Emilka-o to ty wchodź Borys jakąś koleżankę zaprosił

Santia - naprawdę

Szybko weszła i poszła do Borysa chciała go pocałować ale

Borys - co

Santia - chciałam się przywitać

Borys - aha a poznaj kinie

Snatia - hej miło mi poznać  koleżankę mojego

Przerwał jej Borys

Borys-mojego przyjaciela

Snatia się na niego spojrzała i napłynęły jej łzy

Kinga-ej Borys ta twoja przyjaciółka jest dziwna chodz bo musimy pogadać

Santia uciekła i pobiegła do łazienki zauważyły to Eliza i Emilka i pobiegły za nią

Santia-* to przez to że jestem gruba*

Wzięła garść tabletek i wyszła omijając dziewczyn usiadła przy stole i płakała

Eliza-misia co się stało

Santia - nie ważne

Eliza- gawronek

Gawron-ide

Emilka - kochana co ci czemu płaczesz

Gawron-siostrzyko co się stało

Sali przy niej gawronek, Eliza, Emilka,zabor,gracjan

Snatia - no bo przyszła ta koleżanka Borysa i chciałam go pocałować a on się odsunął chciałam się przedstawić  że miło poznać koleżankę mojego chłopaka ale mi przerwał i powiedział przyjaciela

Gawron - zabije go

Santia - nie

Eliza - on cię skrzywdził więc oberwie

Santia - proszę nie ja go kocham

Gawron pobiegł do Borysa i go popchnął i odrazu każdy przybiegł

Kinga- co tu się dzieje

Borys - gawron co ci

Gawron mieć nie powiedział tylko zaczęli się bić

Gawron - obiecałeś że jej nie skrzywdzisz

Santia - przestań

Gawron go uderzył a chwilę po tym snatia zemdlała a z torebki wysyłały się tabletki

Eliza- santiaaaaa

Borys - zostaw mnie sanitka przepraszam

Zaczął płakać

Emilka - co to za tabletki

Kinga- na odchudzanie dziewczyny używają tego żeby skudnac

Gracjan - brawo przydałaś się do czegoś

Eliza- zabor dzwoń na kartkę

Gawron- czy ty jej mówiłeś że jest gruba

Borys - nie zawsze mówiłem że jest śliczna i ma ładną figurę

Zabor zadzwonił i po chwili byli ratownicy zabrali Santie do szpitala zrobili jej płukanie żołądka po godzinie każdy był w szpitalu

Borys- panie doktorze gdzie leży santia Kozłowska

Doktor - a kim pan jest

Borys- chłopakiem

Doktor - w sali A178

Borys - dziękuję

Borys chciał wejść ale gawron go zatrzymał

Gawron - a ty gdzie za dużo namieszałe

Borys- proszę muszę z nią pogadać

Emilka - wpuść go

Borys wszedł i zobaczył Santie odwróconą w stronę ściany

Borys- sanitka

Snatia - Borys

Odwróciła się i go mocno przytuliła

Borys- przepraszam że powiedziałem że jesteś moją przyjaciółką

Santia - kto to ta Kinga

Borys - moja kuzynka bałem się jak zareaguje

Snatia - aha

Opuściła głowę w dół

Borys- proszę nie smuć się kochanie

Santia - spróbuję

Rozmawiali o tabletkach itd mieło dwa dni

Santiago x borygaaaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz