Ciąg dalszy:
W tym samym czasie w domu dziewczyn:
Rodzice sióstr które nie potrafią się zachowywać, wobec rodziców i tylko kłócą się ciągle.
Kochanie zobacz przyjechali po nasze córki , chodźmy im otworzyć drzwi.
Lena :
Dziewczyny spójrzcie przez okno, już przyjechali po nas z tego ośrodka dyscypliny bólu.
- Jacy są przystojni i zobaczcie są z jakimś młodym chłopakiem. Jestem przekonana, że jest młodszy od nas.
- A tam ten jaki jest wielki i zobacz Klaudia jaki mają samochód?
- Piękny samochód jest a oni niezłe ciacha są. Chodźcie się ładnie przywitamy z nimi.
- Lena idziesz?
- Nie zostanę w pokoju na razie.
- Jak chcesz i tak będziesz musiała przyjść na dół.
- Oni przyjdą do mnie.
W tym samym czasie w domu dziewczyn:
Oskar:
- Panie mogę iść do toalety?
- Idź, Borys idź z nim!
- Jasne.
- Tylko wiesz co robić?
- Tak.
- Przepraszam gdzie jest toaleta?
- Na górze po prawej stronie są drzwi i tam jest toaleta.
- Dziękuję państwu.
Poszedłem w stronę schodów a za mną poszedł Borys. Wszedłem na górę i zobaczyłem dziewczyny które chciały już wyjść z pokoju. Wepchnąłem je do środka pokoju. I zamknąłem drzwi na klucz który był wtedy w drzwiach.
W tym samym czasie w pokoju dziewczyn:
Lena:
Wepchnął moje siostry do naszego pokoju i zamknął drzwi na klucz. Nie wiem co on sobie myśli, lecz mu się nie dam.
- Co to ma znaczyć, że nas zamknąłeś w pokoju?
- Uciekamy stąd! I to jak najszybciej.
- Ale dlaczego?
- Chcecie trafić do tego ośrodka dyscypliny bólu, proszę bardzo, lecz ja nie zamierzam tam wracać.
- Jak mamy uciec skoro jesteśmy na pierwszym piętrze?
- Normalnie po drzewach, chyba, że nie umiecie się wspinać?
- Umiemy a niby jak w nocy wychodziliśmy na imprezę, gdy rodzice spali?
- Uuu imprezowe babki mi się trafiły, a teraz szybko zanim Bestia przyjdzie po nas.
- Jaka Bestia?
- Mój opiekun,ma takie przezwisko, bo jest najgorszym opiekunem w tym ośrodku. A w dodatku teraz rozmawia z waszymi rodzicami w salonie.
- Ale czy uda się nam uciec?
- Gdy nie spróbujemy to się nie dowiemy tego. Tylko czy macie inne przejście by kierowca samochodu nas nie zobaczył. Jak coś możecie zostać a ja sam ucieknę, bo was nie namawiam do tego.
- Ja uciekam nie chcę tam trafić, bo niczego takiego złego nie zrobiłam. W dodatku jestem już dorosła i mam 24 lata. A ty?
- Ja mam dopiero 20 lat i jestem Oskar.
- Lena a to są moje kochane siostry Klaudia i Oliwia.
- Miło poznać was chociaż powiem, że nie lubię kobiet, bo mam swoje powody do tego. Ale z wami się fajnie rozmawia.
- Nam też jest miło. Dziewczyny idziecie czy zostajecie?
- Idziemy z wami, pewnie nam się oberwie za to, ale razem warto uciec.
Oskar:
A jednak uciekam z dziewczynami, już przeszliśmy po drzewach i idziemy na miasto. Ciekawy jestem gdy zobaczą, że nas nie ma w domu.
W tym samym czasie w domu dziewczyn:
Borys:
Czekam pod drzwiami do pokoju dziewczyn, do którego wszedł Oskar i coś cicho tam jest. Muszę przekazać informacje Braianowi, by przyszedł do mnie na górę.
Braian:
Dostałem informację od moich ludzi, że Oskar i dziewczyny są na mieście. To znaczy wiedziałem, że coś knuje.
- Przepraszam, ale musimy już iść, bo dziewczyny uciekły z tym chłopakiem który szedł do toalety.
- Nasze córki uciekły? Więc co teraz będzie.
- Spokojnie mamy wszystko pod kontrolą. Moi ludzie ich pilnują.
- Braian uciekli, bo zamknął się w pokoju dziewczyn Oskar.
- Wiem o tym, teraz są na mieście. Wychodzimy i idziemy na miasto po nich.
W tym samym czasie na mieście:
Oskar:
Widzę, że ktoś nas obserwuje
CZYTASZ
OŚRODEK DYSCYPLINY BÓLU - YAOI
RomancePrzywieźli mnie do takiego ośrodka dyscypliny bólu, w którym ciągle dostaje się dużo bólu. Od innych chłopaków i mężczyzn, którzy tutaj wylądowali lub pracują. - Zapraszam cię do mojego gabinetu! Już! - Po co? Skoro i tak mnie zaraz tutaj nie będzie...