let's meet at midnight

1

SANTIA

Obudził mnie budzik o 6:30

Nie wyspałam się chociaż poszłam spać już o 20

Poszłam obudzić mojego brata żeby sie nie spóźnić

Jechaliśmy na obóz i tak naprawdę nie wiedzieliśmy kto z nami jedzie

Ubrałam się w szare spodenki dresowe i czarny top no i szarą rozpinaną bluzę do spodenek bo w autokarze mogło być zimno

O 8 wyjechaliśmy autokarem z Warszawy czyli miasta w którym mieszkałam i czekało mnie ponad 6 godzin drogi

Siedziałam sama i słuchałam muzyki

Podczas drogi była jeszcze przesiadka

Obóz nie był tani więc miałam wysokie wymagania co do miejsca w którym będę

Na miejscu przydzielili mnie do domku obok mojego brata

Były ze mną 2 dziewczyny a domek wyglądał tak

Była w środku kuchnia stolik z 3 krzesłami 3 łóżka szafa z 3 drzwiczkami i przy każdym łóżku szafka i dwa kontakty no i łazienka z prysznicem umywalką i toaletą

E-czesc jestem Eliza

Bb-ja jestem Emilka ale możecie mówić bobera

S-ja jestem santia

Bb-sliczne imię

S-dziekuje

K(pani kierownik)-uwaga uwaga bardzo proszę o zebranie się na boisku do piłki nożnej i zajęcie miejsc na trybunach

Razem z dziewczynami poszłyśmy w wyznaczone miejsce i usiadłyśmy na miejscach które były wolne

K-witam wszystkich bardzo serdecznie mam na imie Natalia i na początek przedstawię wam całą kadrę na początek wychowawcy all in one pan Mikołaj pani Martyna i pani mery

Wszyscy zaczęli klaskać

K-wychiowawczyni laser quadów czyli pani Magda

Wszyscy klaskali

K-wychiowawczyni chillout pani edzia

K-pani Julka i pani Paulina czyli wychowawczyni przygody dla dziewcząt

K-oraz pani Milena wychowawczyni tajnej misji

K-all in one zostaną podzielone na 3 grupy ale niektóre zajęcia będą miały razem więc teraz proszę o pójście za waszymi wychowawcami czyli tajna misja na boisko siatkówki przygodowe na ognisko po waszej lewej chillout na ognisko po prawej laser quady na boisko do koszykówki a all in one zostaje tu

Wszyscy się podzielili

Pm(pani Martyna)

Mr(pani mery)