Instagram :Innaaleinaczej.booktook
Tiktok: Innaaleinaczej
Od mojego ostatniego spotkania z Jasonem minął tydzień . Do mojego życia wrócił względny spokój . Względny, bo mieszkanie z moimi przyjaciółmi do spokojnych nigdy nie należało .
Jestem właśnie w trakcie przygotowywania sobie kawy gdy słyszę przerażający huk . Gdyby nie to , że jestem przyzwyczajona to pewnie pędziłabym sprawdzić co się dzieje .
-To cię nauczy nie ruszać moich rzeczy, troglodyto !
-Tylko pożyczyłem!
-Miałeś nie wchodzić do mojego pokoju , jesteś na mojej czarnej liście Monroe!
Po chwili słyszę kolejny huk a potem nastaję cisza . Biorę kubek z parującą kawą i upijam łyk . Od razu czuję jak mój organizm budzi się do życia .
Do kuchni wchodzi Violet , po jej minie poznaję , że daleko jej do dobrego humoru .
-Nie uwierzysz co zrobiła ta gangrena !- krzyczy wzburzona a ja próbuję ukryć uśmiech .
-Znowu używał twojego szamponu ?
-Nie.
-Hmm, używał twojego kremu do depilacji ?
-Nie, schowałam go po ostatnim razie .
Parskam śmiechem prawie oblewając się kawą .
-Poddaję się , co zrobił tym razem ?
-Wlazł do mojego pokoju , zabrał mój krem do twarzy, który swoją drogą kosztuję dwieście dolców, i zużył pół opakowania .
Zaczynam się śmiać tak mocno , że do oczu napływają mi łzy . Violet sięga po kubek i włącza ekspres .
-To nie jest śmieszne , wnioskuję o usunięcie go z tego domu - mówi Vee i siada obok mnie przy stole .
-Wniosek odrzucony , znowu , ale niezła próba .
Vee prycha.
-Kiedyś mi się uda .
Rzucam jej pobłażliwe spojrzenie . Bawi mnie zachowanie tej dwójki . Tyler ewidentnie chcę czegoś więcej , ale nie potrafi albo nie chce tego pokazać , więc wkurza ją na każdym kroku żeby zdobyć jej zainteresowanie , Violet natomiast ciągle na niego narzeka, ale dobrze wiem , że lubi go bardziej niż chciałaby przyznać . Obydwoje są dziecinni , według mnie już od dawna powinni być razem. Kiedyś nawet odbyłam rozmowę na ten temat z Tylerem , powiedział wtedy , że nie nadaję się do związku .
-Co ci się uda?
O wilku mowa .
Do kuchni wchodzi Tyler , w samych bokserkach . Przyglądam się reakcji Vee , która robi się cała czerwona gdy bezczelnie gapi się na jego ciało .
-Zabić cię we śnie -mówi do niego i odwraca wzrok .
-Zapraszam ,śpię nago - śmieję się Ty , podchodzi do mnie i całuję mnie w policzek na powitanie .
- Fuj, nie musiałam tego wiedzieć - krzywię się a on puszcza mi oczko .
-Jesteś głupi - mówi Vee i podchodzi do ekspresu po gotową kawę , Tyler zabiera kubek z jej ręki i upija łyk .
-Może i jestem głupi , ale za to mam świetnie nawilżoną cerę , dzięki za krem , Aniołku - tarmosi jej włosy
-Jesteś chodzącym bólem głowy , Monroe , zrób mi przysługę i wypierdalaj stąd, najlepiej w podskokach i tańcząc makarene .
CZYTASZ
Perfectly Mismatched #2 [+18]
RomanceKontynuacja historii Emmy i Jasona z Perfectly Inperfect . Druga część dylogii Perfect