Zdominowana przez Korepetytora (18+)

Utrata kontroli

         Gdy pan Filip usłyszał dzwonek do drzwi natychmiast do nich pobiegł. Gdy je otworzył, jego oczom ukazała się Julia, w sukience i ze spuszczoną głową.
- D-dzień dobry proszę pana, ja wróciłam po swoją bieliznę... – powiedziała cicho cały czas wpatrując się w ziemię. Pan Filip uśmiechnął się.
- Witaj mała. Już się zastanawiałem czy wrócisz, zapraszam. – otworzył szerzej drzwi i wpuścił dziewczynę do środka. Julia nieśmiało weszła i od razu skierowała się w stronę salonu, gdzie na sofie leżała jej koronkowa bielizna. Dziewczynę natychmiast zalała fala wstydu na samo wspomnienie wczorajszego dnia i zrobiła się cała czerwona, co na jej nieszczęście zauważył pan Filip.
- Czyżby Ci się przypomniały nasze wczorajsze wyczyny? Nie ma co się wstydzić mała, byłaś świetna. Sama mówiłaś że masz nadzieję to powtórzyć, pamiętasz? – zapytał pan Filip. Julia nieśmiało pokiwała głową i uśmiechnęła się pod nosem wpatrując się w bransoletkę na jej nadgarstku. Była ciekawa co tym razem wymyśli pan Filip, jak zdecyduje się ją wykorzystać. Jednocześnie nie mogła się doczekać, ale była też potwornie zestresowana i przestraszona. W końcu to jej pierwszy raz gdy próbuję takich zabaw na poważnie, i chyba nie do końca zdawała sobie sprawę jakie to poniesie konsekwencje.
- To... Chce pan żebym się rozebrała? – spytała czerwona Julia.
- Hmm, w zasadzie skoro proponujesz. Możesz od razu założyć tą bieliznę z wczoraj, ładnie Ci w niej było. – odparł pan Filip. Julia posłusznie podeszła do sofy i przesunęła koronkę. Zsunęła sukienkę, następnie rozpięła stanik i zdjęła dół bielizny. Gdy się schyliła po koronkowy stanik poczuła klapsa od pana Filipa na swoim pośladku.
- Poczekaj chwilę mała, przypomniało mi się coś. Pamiętasz ten wibrator z wczoraj? – Julia poczerwieniała jeszcze bardziej na samo wspomnienie. – przyszedł mi do głowy pewien pomysł i w związku z nim mam coś dla Ciebie. Usiądź proszę, zaraz wrócę. – Julię przeszedł dreszcz ekscytacji i strachu, ale usiadła na sofie i posłusznie czekała gdy pan Filip poszedł na górę. Po chwili wrócił z małym pudełeczkiem i podał je dziewczynie.
- Otwórz, to prezent dla Ciebie i mam nadzieję że zrobimy niedługo z niego użytek. – Julia otworzyła pudełko, a jej oczom ukazało się małe jajeczko z kablem prowadzącym do jeszcze mniejszego cylindra i prosty pilot.
- Czy to...
Tak, to wibrator na pilota. – uśmiechnął się pan Filip. – pomyślałem że ciekawie byłoby móc kontrolować coś takiego gdy masz je w sobie, zwłaszcza gdy jesteś na przykład w szkole. Niedługo je włożymy i przetestujemy. A teraz rozchyl nogi. – Nie zastanawiając się za bardzo co robi, Julia posłusznie rozłożyła nogi i dopiero po chwili sobie uświadomiła jak łatwo i szybko to zrobiła. Znowu zaczęła się czerwienić na samą myśl że nauczyciel tak jej zawrócił w głowie że już teraz posłusznie spełnia jego zachcianki. Jednak wszystkie myśli natychmiast uleciały z jej głowy gdy poczuła palce pana Filipa na swojej cipce. Zaczął delikatnie ją dotykać i sprawdzać jak bardzo mokra już jest. Po chwili zaczął również całować jej sutki, a drugą ręką dotykać po całym ciele. Po paru minutach takich pieszczot, Julia poczuła jak niespodziewanie pan Filip wsuwa w nią jeden palec. Cicho jęknęła z przyjemności i odchyliła głowę do tyłu, oddając się nauczycielowi. Zaczął powoli ale stanowczo się w niej poruszać, delikatnie rozpychając jej cipkę i przygotowując na więcej palców. Julia była już na tyle mokra że było słychać ciche mlaskanie, a po chwili poczuła jak pan Filip wsuwa w nią drugi palec. Mocno ścisnęła jego rękę wbijając w nią paznokcie, nie spodziewając się aż takich przyjemności od samych palców. Myślała że nie może być już lepiej, ale po chwili poczuła na swojej cipce język pana Filipa, który delikatnie ją całował i zataczał kółka. Po paru sekundach Julia była już tak rozpalona i podniecona że oba palce poruszały się w niej bez problemu, a pan Filip robił to coraz szybciej. Było to tak intensywne uczucie że myślała że dojdzie, jednak w ostatniej chwili pan Filip przestał. Julia podniosła się i spojrzała na niego zawiedzionym wzrokiem.
- Dlaczego pan przestał? – zapytała z żalem w głosie.
- Teraz czas na kolejną rzecz. – uśmiechnął się nauczyciel i sięgnął po jajeczko. Julia poczuła jak przechodzi ją dreszcz emocji na samą myśl co się zaraz stanie. Pan Filip rozchylił jej cipkę, a następnie delikatnie ale stanowczo zaczął wsuwać jajeczko. Początkowo cipka Julii stawiała trochę oporu, ale już po paru sekundach wibrator całkowicie się skrył w jej wnętrzu i wystawał tylko kabelek z odbiornikiem. O dziwo Julia nie czuła go aż tak jak myślała że będzie czuć co było przyjemnym uczuciem – spodziewała się że wibrator będzie bardzo wyczuwalny i będzie jej przeszkadzał. Gdy tak rozmyślała, nagle poczuła jak jajeczko intensywnie wibruje a Julia gwałtownie się podniosła i złapała za cipkę.
- Jeny, jakie uczucie, nie spodziewałam się... – powiedziała cicho dziewczyna.
- O to chodzi mała. – zaśmiał się pan Filip. – Teraz ode mnie zależy kiedy będziesz odczuwać wibracje więc lepiej żebyś nauczyła się panować nad takimi odruchami. Ale skoro już wiemy że działa, co powiesz na mały spacer? – zapytał i wyciągnął rękę w stronę przerażonej, ale jednocześnie bardzo podnieconej Julii.