(Już nie) mój Chińczyk
Kiedy przyjedziesz odebrać
swoje rzeczy z mojego domu?Że co proszę?
Wiesz, bluza? naszyjnik?
Dziwię się że je wgl zostawiłeś
Nawet po pijaku, nie dajesz
ich nikomu dokonać, co dopiero
je zostawić...
Zostaw to sobie
Nie potrzebuje ich więcej
Co kurwa?
Za głupiego mnie bierzesz?
Zostaw to sobie Brad
Nie potrzebuje tego więcej
Ah tak?!
Co ci odwala co?!
Najpierw mnie zostawiasz, jak
rasowego śmiecia, a potem to?!Najwidoczniej twoja trwałość przy
"rzeczach" jest krótka huh?Pewnie już masz nową ulubioną
bluzę i naszyjnikZapewne kobietę też już masz huh?
Owszem
Oh wow...
Moją nową ulubioną bluzą, jest
ta co kupiłeś mi pare lat temu na
urodzinyCholera nie zdawałem sobie sprawy
jaka jest mięciutka wcześniejA ten naszyjnik co mu kupiłeś na
naszej randce? Tandeta....
Ale kurwa jak kocham ten bubel
Jestem semtymemtalny
Ta bluza co jest teraz u ciebie należała
do mojego dziadka, naszyjnik do babciTrzymam sie tego co kocham
.....
Czyli mnie nie kochałeś..?
Całym sercem Brad...
Ale nie mogę z tobą być
Dlaczego nie?
Jaki jest powód
Jak tak bardzo mnie kochasz, to
dlaczego każesz mi cierpieć?Moi wujkowie wyrzucili kuzyna z
domu za bycie gejem... Rodzice to
poparali....Boje sie okej...?
Jestem cholernie przerażony
Mam 18 lat! Za chuja sobie nie
poradzę jak mnie wywalą z domu!Obiecali zapłacić za moje wymarzone
studia....
Boję się, że stracę miłość ojca
Oh....
Rozumiem...
Przepraszam cię Brad....
Tak bardzo cię przepraszam....
To ja przepraszam, że się
w tobie zakochałemEj to nie tak
Znaczysz dla mnie wszystko okej?
Brad?
Halo...?
Wyświetlono 21.24

CZYTASZ
New message // Dylmas
FanfictionGdzie szkolny przystojniak i kujon zaprzyjaźniają sie na pewnej apce, bie wiedząc dokładnie z kim piszą