koniec z przeszłością?

61 4 1
                                    

j i m: tak sobie myślimy
może koniec z tą przeszłością..
o tych masażach chcieliśmy napisać
że jacek dostał kartę upominkową na masaże i czuł się tam tak blisko intymnie z dziewczyną co mu masowala plecy, jak z żadna inna kobietą wcześniej..
że to chore bla bla bla..
jakoś je tam nazwał
to mialo pogrążyć jacusia.. jak wszystko
miał jacus jeszcze inne historie..
śmieje się misiu już z tego wszystkiego..

jest sens to odkopywać? rozdrapywać?
chyba zamykamy przeszłość..
to wszystko jest w tym samym tonie
i kończy się tak samo

1. ktoś mu coś uszykował. coś co mialo go zniszczyć. trochę tu, trochę tam
2. jacus miał z tego kupe śmiechu
3. ktoś poczuł się jak śmieć.. ale nie jacuś

I tych historii są tysiące!
Praktycznie każdego dnia coś..

Zajmijmy się misiuńkami!

Misiuńki już nie chcą tego czytać.. z jacusiem tego pisać.

Teraz będzie przyjemniejsza książka.

Jeśli nie to jacusia za jajka powiesimy
Jak będzie tu jakieś smutne rzeczy wypisywał.

Koniec kropka
I koniec przeklinania!
Kuźwa tylko można :)

Ani słowa

RACHUNEK SUMIENIA, cz.3 | księżniczki!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz