j: ejj..
no pojadłem, ogarnąłem się prawie
m: czemu prawie?
j: zapomniałem się ogolić
m: to się nie gol (nie gol, nie gul, nie gól?)
j: chyba nie gol (?)
nie wiem
goooole się gołe
chociaż mam mieszane uczucia co do tego golenia!!!
po co mi ten zarost ?
m: to po co się golisz ?
j: no jakby mój target to nie te co..
m: PIIIISZZZ!!!!!
j: nie napisze
nie chce być starym dziadem dla starych bab
nie one maja się na mnie jarać
ale tu mam zagwozdkę (myślałem że zagwoSdke się pisze )
no więc ..
po co natura by dała mi zarost?
wszystko co mam jest po to, żebyście były szczęśliwe
uszczęśliwione
żebym był dla was idealny
m: to sam sobie odpowiedz glupolu
j: nie
będę z tym walczył
m: jak długo?
j: aż znikną stereotypy
aż do mnie przyjdziecie
chyba jakoś tak :)
..
j: aaaa
chyba kończe pisać na telefonie
m: czemu?
(powiedzmy że nie wiemy hahahah)
j: niewygodnie mi, qurwa słownik mi ciągle jakieś głupoty wstawia!!!!!!!! teraz zamiast qurwa wskoczyło wyrwa!
m: mraau
j: hahahah wy to głupie jesteście
m: głupie?
j: no. najgłupsze na świecie
m: ale kochasz nas takie głupie?
j; to zależy.
m: jak leży?
j: nie
m: to jak
(hahahahha)
j: srak
m: mmmmmmmm
j: ja pier..
m: rano jest. no co
ehhhhh
o teraz mu „pięt" wskoczyło ze słownika
ehhhhh
j: ej dobra
m: no no. już my coś tam wiemy
mamy napisać?
j: nieeee. no co ty
m: wy :)
..
j: ejj no pisze na tym tel miliardy godzin
całego dumnego tu wystukałem
kilka książek..
a idzie mi to pisanie jak krew z nosa
m: idzie całkiem dobrze jak się zapomnisz misiu
j: no niby jak tak patrzę na siebie jakby z boku, na ręce , to jakoś to stuka
m: no pisz co myślałeś przed jedzeniem
j: no że wy tymi paluszkami to napier..niczacie!!!
m:kiedy?
j: no jak piszecie na tych telefonikach swoich!
m: aha
bo już myślałyśmy
j: hahah ejj.. bo jeszcze ktoś to przeczyta kto nie zasłużył.
m: to książka DLA MISIUNIEK!!!!
ŚMIECI NIECH WYPIERDALAJĄ!!!
NIE CZYTAĆ!
NIE DLA PSA KIEŁBASA!
j: pewnie będą zgłaszać jak to przeczytają hahahah
m: to będzie kara
..
m: lata praktyki misiu
if u know what i mean
hahaha
też byś tak pisał szybciutko
...
j: głupie
hahaha
ejj.. znowu nie na temat napisaliśmy
m: to chyba był wstęp trochę
w następnym rozdziale będziesz się tłumaczył
znowu..
CZYTASZ
RACHUNEK SUMIENIA, cz.3 | księżniczki!
RomansaZgliszcza. Kurz opada. 2024 rok. Pojawiają się wspomnienia, marzenia i duża nadzieja, że już po wszystkim. Ostatnie próby zła. Sprzątanie. Tu wszędzie jest miłość. Tam gdzie księżniczki i .. bohater... tam dużo miłości. Dużo walki i miłości. Taki on...
