SIX.

36 6 2
                                    

- Możemy.... Zacząć od nowa... Hej, nazywam się Jeon Jungkook.

Taehyung spojrzał na bladą dłoń czekając na uścisk. Bez wahania uśmiechnął się i odpowiedział.

- Cześć, jestem Kim Taehyung.

Uścisnęli sobie dłonie i uśmiechnęli się do siebie. Taehyung czuł, jak ciepło dłoni Jungkooka rozgrzewa jego zimną dłoń.

Widok tego uroczego króliczego uśmiechu sprawił, że Taehyung poczuł nostalgię. Natychmiast zmarszczył brwi, przypominając sobie wszystkie te szczęśliwe i beztroskie chwile, gdy śmiali się swobodnie i byli razem szczęśliwi.

- Więc, Taehyung, zobaczymy się jutro.

- Jutro? Gdzie? - zapytał Taehyung przechylając głowę na bok.

- Nie wiem. Ale skoro jesteśmy przyjaciółmi, musimy się spotykać, co nie?

- Oczywiście. Gdzie chciałbyś pójść?

- Ty wybierz. Tu masz mój numer telefonu.

Jungkook wyjął paragon swoich zakupów i zapisał swój numer telefonu małym ołówkiem, który jakimś trafem miał dzisiaj przy sobie. Podając go Taehyungowi, pomachał na pożegnanie i odwrócił się.

- Pa, hyung!

- P-pa, Kookie!!

Taehyungowi zajęło kilka minut zrozumienie, że Jungkook nazwał go hyungiem.

Uśmiechnął się.

Minęły dwa lata odkąd ostatni raz to usłyszał.

***

Następnego ranka Taehyung zjadł resztki wczorajszego posiłku i poszedł do pracy.

Zastanawiał się, czy najpierw napisać do Jungkooka. Wszystko wydawało się takie dziwne. Miał wrażenie, że znów się zakochiwał.

Oczywiście, że kochał Jungkooka przez cały ten czas, ale to jąkanie, nerwowość i kołatanie serca wydawało się niczym nowym. Zastanawiał się, czy Jungkook znów się w nim zakocha.

Oczywiście, że się we mnie zakocha, jesteśmy praktycznie bratnimi duszami, bez względu na wszystko.

Gdy dotarł już do swojego miejsca pracy, westchnął i opadł na krzesło.

Kolejny dzień w wymarzonej pracy.

***

Jungkook obudził się dziś naprawdę późno, spojrzał na swój telefon i zobaczył, że jest już 13:18. Dziś nie miał zajęć na uniwersytecie więc postanowił więc odwiedzić swojego lekarza.

Otworzył szafę i spojrzał na stos białych koszulek, zastanawiając się, którą z nich dzisiaj założyć.


Otworzył szafę i spojrzał na stos białych koszulek, zastanawiając się, którą z nich dzisiaj założyć

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
SNOW | taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz