✧𝐗𝐈✧

127 6 0
                                    

𝐆𝐝𝐲 𝐣𝐞𝐬𝐭 𝐩𝐢𝐣𝐚𝐧𝐲/𝐧𝐚

══════ ∘🤍💙∘ ═══════

╰┈➤𝐄𝐫𝐞𝐧 𝐉𝐞𝐚𝐠𝐞𝐫 🕊️

Ostatni raz przejrzałaś się w lustrze i poprawiłaś fryzurę. Krwisto-czerwona sukienka podkreślała twoją talię, biust i odsłaniała ramiona. Dla Ciebie była ona zbyt odważna, jednak Sasha uparła się, że będzie Ci pasować jak ulał. Mruknęłaś z niechęcią, zabrałaś torebkę i opuściłaś pokój.

Zeszłaś na dół po krętych schodach wprost na stołówkę. Już od wejścia można było poczuć alkoholowy swąd, ludzki pot i dym papierosowy.

Tak… Imprezy wyprawiane przez Pułkownik Hange zawsze tak wyglądają.

Skinieniem ręki zamówiłaś sobie kieliszek szampana i po otrzymaniu trunku, podeszłaś do stojącej przy ścianie kilkuosobowej grupki, wśród której również był Eren. Przywitałaś się z każdym skinieniem głowy, a Jeager'a uraczyłaś krótkim pocałunkiem w usta.

Rozmawialiście chwilę, wspominając różne odpały z czasów szkolenia i obgadując dowództwo. Czas przelatywał niczym piasek przez palce, a na stole ubywało przyniesionego przez was alkoholu.

Ty się jeszcze jakoś trzymałaś. Nie kręciło Ci się w głowie, a na każde zadane Ci pytanie odpowiadałaś logicznie i składnie. W przeciwieństwie do Erena, Ty znałaś swój limit w piciu i potrafiłaś konsekwentnie go przestrzegać.

On zaś po kilku piwach (kiedy serio już mu wystarczyło) wypił jeszcze sześć shotów na “dobitkę”.

I wtedy się zaczęła alkoholowa karuzela spierdolenia.

Brunet uznał, iż genialnym pomysłem będzie udawanie, że właśnie przemienia się w Tytana. Ledwo udało Ci się go odwieść od tego zamiaru. Po jeszcze kilku - najładniej to ujmując - ordynarnych akcjach, obraziłaś się na niego.

Wszystko potrafiłaś zrozumieć i miałaś ogromne pokłady cierpliwości wobec Erena. Jednak to co zaczął odstawiać przekraczało już wszelkie granice. 

Tańcząc na stole w rytm piosenki “Prawy do Lewego” wykrzykiwał, ilu to centymetrów nie posiada tam na dole. Potem oczywiście musiał wdać się w bójkę i rozbić butelkę po wódce na głowie Jeana. Levi ledwo odciągnął obydwóch od siebie, a następnie cię do siebie zawołał.

No tak… Tylko przy Tobie Eren jakkolwiek potrafi się zachować.

Nie chcąc by brunet zrobił jeszcze większą, karczemną wręcz awanturę, poszłaś za Levi ‘em. Gdy już dotarliście do miejsca gdzie go zamknął, czarnowłosy przewrócił oczami i kazał ci radzić sobie samej.

Szmaragdowooki spał jak niemowlę.

Tylko święta Sina wie, jakim cudem udało Ci się zarzucić bruneta na ramię, wrócić z nim do pokoju i wrzucić do wanny z zimną wodą żeby się ocucił.

╰┈➤𝐀𝐫𝐦𝐢𝐧 𝐀𝐫𝐥𝐞𝐫𝐭 📚

On w ogóle nie pije. Nie cierpi alkoholu i nie potrafi zrozumieć, jak ktokolwiek może czerpać przyjemność ze świadomego niszczenia sobie zdrowia.

╰┈➤𝐉𝐞𝐚𝐧 𝐊𝐢𝐫𝐬𝐜𝐡𝐭𝐞𝐢𝐧 🐎

Założyłaś nogę na nogę i ze skrzywieniem upiłaś łyk piwa. W pomieszczeniu było dla Ciebie zdecydowanie zbyt dużo osób, a sama atmosfera dość mocno cię przytłaczała.

𝐎𝐧𝐥𝐲 𝐘𝐨𝐮 || 𝐬𝐧𝐤 𝐩𝐫𝐞𝐟𝐞𝐫𝐞𝐧𝐜𝐣𝐞 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz