8

1 0 0
                                    

normalny autor by opisał całą podróż opisując auto jaka marka jak pachnie jakie widoki są jakie przemyślenia podczas jazdy mam myślenie co on myśli później wysiadając opowiada jak wszystko wygląda jak dom się trzyma jaka pogoda jest albo kurde chmury by opisał ale nie ja mogę jedynie powiedzieć że auto ledwie się trzymało a będąc koło domu też mogę powiedzieć że ledwo się trzyma...

-hah jak chcesz to możesz tu poczekać zaraz przyniosę jajka

dziękuje że nie proponuje mi wejście do środka chodź po tym zamierzam nie pokazywać się na mieście przez najbliższe lata...nagle moje ciało przeżyło szok całe ciało przeszło zimny dreszcz czułem się jak zamurowany moje oczy utknęły w jednym miejscu nie dowierzając co właśnie widzę i słyszę dobra nara z wami po prostu usłyszałem jakąś kłótnię pijaków w jego domu i tyle nawet mnie to nie ruszyło typowa polska rodzina co chcieć więcej dobra idzie w końcu już mam ochotę uciekać z tego miejsca. ale czekaj... co jest

-hah oto jajka tak jak obiecałem :>

-chłopie kto cię tak uderzył masz całą czerwoną twarz nawet nwm czy ci nie spuchnęła eww

-to nic mała kłótnia rodzinna :>ten uśmiech mnie wnerwia ale mam gościa gdzieś mam swoje jajka... czekaj kurwa jak ja wrócę do domu-eee... dzięki ale...-nie bój żaby zawiozę cię w tym momencie przypomniałem sobie że jestem w Polsce gdzie nie ma takich ludzi i nic nie ma za darmo więc co się aktualnie dzieje?-ile chcesz za jajka?-nic-... jak kurwa nic nic nie ma za darmo co chcesz w zamian-... chłop upośledzony nawet nie chce mi odpo--twój uśmiech...czekaj co... zapisać na liście przestać słuchać na maxa muzyki bo coś już mam ze słuchem-jak już chcesz coś dać za te jajka to chce twój uśmiechstoimy idealnie na światłach żeby spojrzał się na mnie życie co ty mi robisz... zrobiłem to  ale pewnie wyglądałem jak pedofil który uśmiecha się do dziecka jednocześnie będąc załamanym życiowo-hahaha-_--sorki masz okropny uśmiech że aż śmieszny

nie komentuje tego nie ma szans kurna. resztę drogi przemilczałem a przy wyjściu powiedziałem krótkie dzięki i poleciałem do mieszkania za dużo kontaktu międzyludzkich więcej nie biorę się na takie wyzwania...

dobra ciasto ciasto dalej musze go skończyć

Krok 2

Mąkę przesiej do miski razem z proszkiem do pieczenia, wymieszaj dokładnie.wszystko na oko będzie git trochę za dużo proszku chyba było ale dobra nara z tym

Krok 3

Białka oddziel od żółtek i ubij na pianę. W połowie ubijania zacznij dodawać stopniowo cukier z cukrem z wanilią, małymi partiami.Ubijaj do całkowitego rozpuszczenia cukru , aż powstanie gęsta piana.dobra łatwo cukier dam od razu nie mam czasu na stopniowanie go

Krok 4

Nie przerywając ubijania, dodawaj kolejno żółtka i miksuj na jednolitą masę.mam dwie lewe ręce jedna która miesza to mikserem ręcznym i druga która musi lać jajko jak to może wyjść? wylałem masę żeby nie było że marnuje wkładam ją z powrotem do miski

Krok 5

Na koniec na najmniejszych obrotach lub przy pomocy szpatuły wmieszaj w 2-3 turach suche składniki.Gotową masę przełóż do formy, wyrównaj i wstaw do nagrzanego piekarnika.czekaj czekaj kurwa czemu moja masa jest taka ciężka nie powinna być bardziej lejąca? chyba za dużo mąki... kurde jeszcze wody nie wlałem ile tego miało myć nie wiem wleje połowę szklanki i będzie git

 godzinę później

... dobra spaliłem to fakt ale nie mogą mieć tak dobrze w życiu więc niech biorą spaleniznę do ich słodkiego życia teraz dekoracja... narysowałbym chuja ale dobra niech z pozoru będzie dobrze wyglądał masa z ciasta położona idealnie równo na ile się dało jakiś napis świeczki i będzie git

MEMORIESOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz