Rozdział 85: Próba Godzenia Sprzeczności - Część I

128 19 2
                                    

Jiang Cheng podniósł Wei WuXiana, odwrócił się i zobaczył Wen Qing przykucniętą obok Lan WangJiego. Zawołał: — Wen Qing! A-Xian stracił przytomność!

— Tak samo, jak Drugi Młody Panicz Lan! — odkrzyknęła Wen Qing.

Jiang Cheng zaklął, idąc do przodu. Zatrzymał się, widząc leżący na ziemi Amulet Tygrysa Stygijskiego. Delikatnie złapał go i na razie umieścił w swoich szatach, po czym zabrał brata do Wen Qing i położył go z powrotem. Wen Qing zrobiła krótką przerwę od sprawdzenia Lan WangJiego i przeniosła się do Wei WuXiana.

Jiang Cheng nie wiedział, co robić, nie mówiąc już o tym, co myśleć. Nie mógłby nawet zmyślić tego, co do cholery właśnie oglądał. W jednej sekundzie Lan WangJi i Wei WuXian promieniują przeciwstawnymi energiami, w następnej są całkowicie ukryci w czarno-białym wirze. I w końcu, kiedy znów ich zobaczył, obaj klęczą, tylko po to, by zostać odrzuconym przez kolejny wybuch.

— A-Cheng!!

Jiang Cheng podniósł głowę i zobaczył, że jego ojciec leci w ich kierunku wraz z wieloma starszymi uczniami. Jiang Cheng zawołał zaniepokojony: — Ojcze!!

Jiang FengMian wylądował i przykucnął obok dwóch chłopców z szeroko otwartymi oczami. — Co się stało?

— Nie... nawet nie wiem... — wyznał żałośnie Jiang Cheng, kręcąc głową.

Wen Qing rozkazała: — Zabierzcie ich z powrotem do Przystani. Nic im nie jest, tym razem nie przechodzą przez żadne odchylenia Qi. Ich duchowe energie nieco się zmieniają, ale nie na tyle, aby zagrażać życiu, chociaż jest to problem. A-Ying ma trochę urazy, to normalne, mimo że jest jej dużo mniej niż zwykle. Drugi Młody Panicz Lan, też nosi ślady urazy, ale wydaje się, że nie robi nic złego, po prostu powoli balansuje się z duchową energią, która już napływa.

Potem przerwała i powiedziała stanowczo: — Ale na wszelki wypadek wyślę list do sekty GusuLan i każe im wysłać kogoś, kto zagrał jakąś muzykę.

Jiang FengMian skinął głową, patrząc na jednego z uczniów: — Idź do Gusu i wyślij tę informację do Lan QiRena, Przywódcy sekty Lan i XiChena. Nikt inny nie powinien wiedzieć.

Uczniowie pokiwali głowami, kłaniając przed odlotem z dużą prędkością. Jiang FengMian podniósł Lan WangJiego, ponownie wchodząc na swój miecz. Starszy uczeń od Jiang Cheng'a spojrzał na spadkobiercę o pozwolenie, którego udzielił tylko dlatego, że Wen Qing musiała z nimi wrócić, bo nie miała własnego miecza. Uczeń z łatwością podniósł Wei WuXiana, a na jego twarzy pojawiło się zdziwienie. Jiang Cheng westchnął, wiedząc, że jego brat jest wciąż zbyt lekki jak na swój wzrost i wiek.

Wyciągnął Sandu z pochwy, nadepnął na niego i wyciągnął rękę do Wen Qing, którą wzięła, gdy również nadepnęła na miecz. Jiang Cheng spojrzał na innych uczniów: — Trzech z was zostaje i przeszukuje okolicę w poszukiwaniu wszelkiego rodzaju szczątków lub duchowych podpisów. Robić notatki, jeśli możecie.

Nastąpiła seria kiwnięć głową, a Jiang Cheng i jego ojciec wymienili spojrzenia, po czym polecieli z powrotem do kompleksu sekty. Kiedy wylądowali, Jiang Cheng wypuścił Wen Qing, która szybko skinęła na Jiang FengMiana i starszego niosącego Wei WuXiana, by poszli za nią. Jiang Cheng zaczął szczekać wszystkim uczniom i służącym rozkazy, aby zabrali Wen Ning'a, Jiang YanLi i Yu ZiYuan do ambulatorium.

Podążył za swoim Ojcem, wchodząc do kwatery medycznej. Wen Qing otworzyła jeden z niewielu pokoi, z których korzystali dla pacjentów medycznych, zarówno Lan WangJiego, jak i Wei WuXiana położono w dwóch oddzielnych łóżkach. Jiang FengMian spojrzał na ucznia: — Możesz odejść.

Brother in Law's || TŁUMACZENIE PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz