Niegrzecznie! (7)

31 7 8
                                    

-Ogary!-Wykrzyknął szef-Chce was ostrzec by wam nie przyszło do głowy uciekanie w nocy

Po czym pociągnąłem jouno z korytarza na Arenę jednak był w średnim stanie, cały drgał, potargane włosy, rana przez jedno z jego oczu

-Nie za kolczyk!-Krzyknął Białowłosy

-Nie pyskuj jouno- po czym odrzucił go spowrotem tym razem w naszą stronę

-Możecie przejść do ćwiczeń-szef wyciągnął szable i się o nią oparł patrząc jak ćwiczymy

Przez kawałek ćwiczeń obserwowałem jouno, co chwilę kaszlał lub kichał i się zwijał jednak dalej trenował drgając.

Po treningu byłem na tyle wykończony że aż szczęśliwy że jutro niedziela i mamy wolne.

-Hej, Jouno-Zacząłem jakoś rozmowę jednak chłopak zmienił się w cząsteczki i wcisnął się przez szpare do swojego pokoju.

Jak zwykle, porozmawiam z nim później bo chyba jest rozdrażniony

Suegiku|Emocje nas nie złamiąOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz