Chciałem zwyczajnie odpocząć. Jednak czułem że coś jest nie tak. Słyszałem kroki i bicie serca. Drzwi były uchylone, tak jak myślałem.
Poczułem nagły, opóźniony ból na barku, zapewne to wina fukuchiego kiedy byłem w wersji cząsteczek.
Złapałem się za ramię, faktycznie to była krew. Bolało jak nie wiem jednak nie ukazałem tego na zewnątrz.
W środku czułem jak ból mnie rozrywa jednak w pewnym momencie prychnąłem krwią i łza spłynęła mi po policzku. "Kurwa! Nie mogę tak! Jestem najlepszym psem myśliwskim, nie mogę do tego dopuścić" tylko to chodziło mi po głowie
Próbowałem się uspokoić jednak czułem jakiś znajomy dotyk oraz bicie serca które było nierównomierne oraz szybkie. Tuż po tym przymknęły mi się oczy.
Czy ja?....
CZYTASZ
Suegiku|Emocje nas nie złamią
FanficJouno i Tecchou... Najlepsi z ogarów. Pakowanie się w kłopoty? Silne emocje? Paranoje? Nic nie stanie na drodze do odkrycia prawdy ~ -Jaka była twoja przeszłość?-Powtórzył poirytowany Białowłosy na te słowa otworzył swoje oczy. Rubinowe oczy... ~ ...
