W magicznej scenerii miejsca, w którym się znajdowałam, dostrzegłam wspaniałe drewniane drzwi,rzeźbione w przeróżne, starożytne wzory.Po przejściu przez nie, moim oczom ukazała się przepiękna, udekorowana kwiatami i innymi roślinami łąka.
Latały tam wszelakiego rodzaju, ptaki, owady i cudowne stworzenia, których nie widziałam nigdy wcześniej.
Nieopodal na wzgórzu leżała, malownicza wioska, a pośrodku niej górowała wielka budowla, przypominająca zamek.
W moich wyobrażeniach tak właśnie wyglądałby Hogwart w połączeniu z Obozem herosów.
Dalej nie mogłam uwierzyć we wszystkie te cudowności, które mnie spotykały.
Jeszcze niedawno byłam zwyczajną dziewczyną, której największym marzeniem było dostanie tróji z klasówki z matmy, a teraz kim jestem ?
W pewnej chwili, niespodziewanie poczułam czyjeś łapki na plecach, ktoś popychał mnie do przodu.
Z zaskoczeniem odwróciłam się i zobaczyłam niedźwiadka o, którym kompletnie zapomniałam.
Przez ten nagły obrót i lekkie pchnięcie zwierzątka, przewróciłam się na brzuchu i zaryłam głową o mięciutką, zieloną trawę.
Kiedy próbowałam się otrząsnąć z szoku spowodowanego tym nagłym upadkiem, usłyszałam delikatne prychnięcie misia.
Po kilku minutowej przerwie, podczas której niedźwiadek ciągle mnie poganiał podniosłam się i ruszyliśmy dalej - w stronę bram zamku.
![](https://img.wattpad.com/cover/376686058-288-k480680.jpg)
CZYTASZ
Historia magicznego owocu
Подростковая литератураSzukacie książek pełnych niesamowitych przygód ? A może jesteście miłośnikami fantastyki? Jeśli tak to ta historia jest specjalnie dla was. Opowieść o zwyczajnej dziewczynie, która odkrywa swoją wyjątkowość. Sile przyjaźni i budzących się ucz...