1. Poznanie

217 9 0
                                    

Pov Julita

Wstałam o 8 bo o 9 miał przyjść jakiś chłopak który miał tworzyć razem z Przemkiem I Bartekiem projekt 3 króli. Wszyscy go już znali ale jak mieli z ni pierwsze spotkanie to ja akurat byłam u rodziców. Zeszłam na dół gdzie byli wszyscy i jedli śniadanie.

Hejka. - przywitałam się i zobaczyłam że Bartek u Przemek mają kaptury na głowach.

D (dziewczyny) - hejka julis

P - hej. (Przemek)

Pa - Elo. (Patryk/Mortal)

Usiadła u zrobiłam sobie śniadanie

Dochodziła 9 i wszyscy czekaliśmy nagek zadzwonił dzwonek do drzwi i Przemek poszedł otworzyć. Przyszedł z jakimś chłopakiem.

P - Dobra - zdjęli kaptury i okazało się że wszyscy mieli zielone włosy - ja Bartek i Qry wyruszmy do Afryki.

Q - Fiatem multiplą

Ś - Ej stary a gdzie ty będziesz spać?

Q - Ej kurwa faktycznie

N (Natalka) - Qry wiem że nie nagrywamy ale nie przeklinaj

Q - ta ta

H - Julita ma wolne miejsce w pokoju

Qry zrobił maslane oczka i się na mnie patrzył i chyba zdał siebie sprawę że mnie nie zna

- No spoko może u mnie spać chodź zaprowadzę cię

Q - Dzięki ratujesz mi d...życie - zoprowadziłam chłopaka do pokoju I zrobiłam miejsce żeby miał gdzie dać swoje zeczy.

-Eee....no sorki ze pytam...ale... - bałam się trochę zapytać jak ma na imię żeby nie wyjść na jakąś idiotke

- Ej spokojnie mów. - siedział na ziemi I bazgral w zeszycie. Uśmiechał się do mnie przyjaźnie.

- Jak masz na imię...? - odwróciłam od razu wzrok I się zaczerwieniłam

- Patryk

- Mhm okej - zapadła nie zręczna cisza i chciałam ją jak najszybciej przerwać - Eee Patryk chcesz gdzieś iść?

- Z tobą? To tak

- Możemy iść na spacer czy coś

-Spoko - wstał i pociągnął mnie delikatnie za rękę

Wyszliśmy z domu genzie i poszliśmy w strone parku. Raz słuchałam historii jak Qry poznał się Przemekiem drugi raz śmialiśmy sie z mojego żartu, a raz szliśmy w ciszy. Brakowało mi osoby z którą można byli się tak pośmiać. Oczywiście z genziakami jest super... ale jednak nie to samo. Było już trochę zimno, a ja nie wzięłam bluzy. Delikatnie się trzęsłam, nagle poczułam że ktoś mi coś założył. Zobaczyla że mam na sobie bluzy Patryka.

- Ej ty będziesz chory a ja nie potrzebuje bluzy

- Ja przeżyje. Chodź wracamy do domu genzie - przytulił się do boku chłopaka żeby chociaż trochę go ogrzać.

- Ale to nie jest jadę do Afryki za 3 dni

-bez przesady - objął mnie jedka ręką i dopiero teraz zobaczyłam że ma na niej tatuaż.

Ale ładne! - Patryk się trochę zdziwił bo nie wiedział o co mi chodzi ale po chwilę się skapnął bo wpabialam się w jego rękę - sam go zaprojektowałeś?

- No...tak sam

- Mi też zrobisz jakiś tatuaż

-No.... spoko...tylko wrócę z Afryki a teraz chodź bo jest zimno

-To odd... - nie dokończyłam bo mi przerwał

-Nawet nie zaczynaj masz mieć bluzę na sobie i mnie nie denerwuj.

Wróciliśmy do domu genzie I Qry poszedł do chłopaków na gore a ja do dziewczyn.

Gadaliśmy o różnych głupotach aż nagle Hania zaczęła się nakręcać.

H - OMG!

W - Co jest?

H - Julitka ma na sobie bluzę Qry'ego

Wszystkie dziewczyny zwrócili uwagę na mnie. Piszczały zachwytu

- Boże nie wymyślajcie sobie czegoś czego nie ma jesteśmy PRZYJACIÓŁMI

H - Mhm zobaczymy - puściła mi oczko

- Dobra ja ide Pa mam was dość

Poszłam do pokoju I rzuciłam się na łóżko. Patrzyłam się w sufit i niby oczyms myślałam ale nie myślałam. Nagle ktoś wszedł do pokoju I zobaczyłam Natalkę

🦔💙🦔💙🦔💙🦔💙🦔💙🦔💙🦔💙🦔💙

Siemaa
Taki pierwszy rozdział jutro powinien być kolejny papa

Całym twoim światem // Qry X JulitaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz